Bodywork Center Aga Rybak

Bodywork Center Aga Rybak ✔️Szkoła Lomi Lomi bodywork
✔️Treningi holistycznej pracy poprzez ciało. ✔️Strefa online ✔️Gabinet
(2)

Bodywork Center Aga Rybak to przestrzeń, którą stworzyłam aby promować sztukę dotyku i jej potencjał terapeutyczny. Bodywork Center to 4 filary:
PIERWSZY FILAR
TERAPEUTYCZNA PRACA Z CIAŁEM w oparciu o metody :

Lomi Lomi Lomi Nui –hawajska sztuka uzdrawiania
Energetyczne Rozluźnianie Mięśniowo – Powięziowe
Life Impressions Bodywork
Masaż dla kobiet w ciąży
Ilan Lev Method
Ka- Hi bodyart
Te

rapia czaszkowo-krzyżowa

UMÓW SIĘ NA WIZYTĘ:
https://booksy.com/pl-pl/37586_bodywork-center-aga-rybak_masaz_13750_wroclaw

DRUGI FILAR
EDUKACJA
Kursy masażu dla poczatkujących
LOMI LOMI NUI
LOMI TERAPEUTYCZNY MASAŻ TWARZY
KA-HI BODY ART

Kursy pogłębiające wiedzę dla absolwentów
Mentoring dla absolwentów
Zjazdy/ spotkania dla absolwentów

TRZECI FILAR
TANIEC, RUCH, ŚWIADOMOŚĆ CIAŁA
Cykl warsztatów poświęconych budowaniu świadomości ciała poprzez ruch i taniec
Contact Improvisation, improwizacja, taniec intuicyjny

CZWARTY FILAR
PASJA I PIĘKNO TWORZENIA
Projekty artystyczne
Festiwal Cyrkulacje

MEDYCYNA DOTYKU O miejscu, gdzie ciało może odpocząć.Być może najważniejszym aspektem zdrowia psychicznego jest umiejętn...
05/08/2025

MEDYCYNA DOTYKU
O miejscu, gdzie ciało może odpocząć.

Być może najważniejszym aspektem zdrowia psychicznego jest umiejętność czucia się bezpiecznie w obecności innych ludzi.
To nie są moje słowa, to cytat Bessela van der Kolka, autora książki “ Strach ucieleśniony” Ale są to słowa, które wybrzmiewają we mnie coraz mocniej. Bo kiedy zaczynamy rozumieć, jak wielką wagę ma bezpieczeństwo w relacji, tej z drugim człowiekiem i tej z samym sobą to zaczynamy też rozumieć, czym naprawdę może być uzdrowienie.

Chodzi o poczucie bezpieczeństwa, które nie jest abstrakcyjne, lecz cielesne, głęboko zapisane w naszym układzie nerwowym. Jeśli nasze ciało nie czuje się bezpieczne trudno mówić o dobrostanie, spokoju czy zdolności do relacji.

Bezpieczny dotyk. Miękki, obecny, niespieszący się. Nie naprawia. Nie tłumaczy. Nie próbuje ulepszać.
On po prostu jest i w tej obecności, czułości i ciszy, ciało zaczyna puszczać.
Puszczać czujność, napięcia i historię, którą tak długo trzymało pod skórą.

Medycyna Dotyku nie jest techniką choć oczywiście uczę narzędzi, ktore nazywamy techniką. Jednak to nie zestaw ruchów, które należy wykonać w odpowiedniej kolejności. To raczej stan obecności jako subtelnej, głębokiej gotowości do bycia z drugim człowiekiem takim, jaki jest. I z własnym ciałem dokładnie takim, jakie jest w tym momencie. Narzędzia i ich świadomość mają nas w tym wspierać.

Zauważam, że coraz więcej osób tęskni nie za kolejną metodą “samorozwoju”, ale za prostym doświadczeniem bycia przyjętym. Zobaczonym. Uznanym. Zresztą dla mnie samej wciąż są to największe lekcje.

Za miejscem, gdzie nie trzeba niczego udowadniać. Gdzie ciało może zadrżeć, zapłakać, zasnąć, zamilknąć. Za bezpiecznym przytuleniem , z którego nie chce uciec. Za ciepłą dłonią i równie ciepłym spojrzeniem.
I to wszystko jest dobrze, bo to właśnie tam w tej cichej, nieoceniającej obecności zaczyna działać Medycyna Dotyku.

I może właśnie po to są te spotkania.
Nie po to, by robić “kolejny trening”, ale żeby nauczyć się trzymać i być trzymanym i że dotyk może być bezpieczny. By wnieść go do codzienności, do naszych bliskich. By znów uwierzyć, że można czuć się bezpiecznie z innymi ludźmi.

A z tego miejsca, wszystko inne ma szansę się wydarzyć we własnym rytmie.

Aga Rybak
MEDYCYNA DOTYKU
Szkoła LOMI LOMI BODYWORK i Somatic Navigation™

Zdjęcia z treningów w nurcie MEDYCYNY DOTYKU

Znów byliśmy w podróży na kontynencie najbliższym sobie. Przez warstwy ciała, warstwy serca i te wszystkie warstwy, któr...
29/07/2025

Znów byliśmy w podróży na kontynencie najbliższym sobie. Przez warstwy ciała, warstwy serca i te wszystkie warstwy, które czasem najlepiej byłoby ukryć pod kocem i udawać, że ich nie ma.

Spotykaliśmy siebie w wymiarach, o których nie uczą w szkole.
W szczelinach, w pęknięciach tam, gdzie trzeba trochę odwagi i dużo łagodności.
I okazało się, że właśnie tam jest życie.
Potencjał. Ruch. Oddech.
Bez naprawiania wystarczyło być w tym razem.

W dotyku.
W obecności.
W ciszy, śmiechu, i szlochu, i chrapnięcie z maty też miały swoje pięć minut.

W tym dużym, pięknym polu widzę Ciebie.
A w Twojej obecności widzę też siebie- czasem wyraźniej, czasem z miękkością, której wcześniej nie znałam.
I dzielę z Tobą poruszenia miłości. Tej, która nie ocenia, nie planuje, nie potrzebuje podkolorowania.
Miłości, która mówi: „Hej, jesteś wystarczająco okej”.
Czasem nawet: „Zostaw to na potem, najpierw przytul”.

Wierzę, że właśnie tam, gdzie coś w nas pękło może też coś zakwitnąć.
Jak na czarnej lawie, która kiedyś przykryła urodzajną ziemię, a dziś daje przestrzeń nowym pędom.
Tak samo w nas kiedy podlejemy nasze szczeliny uwagą, troską, miłością (i może odrobiną dystansu)
zaczyna wyrastać coś prawdziwego. Cichego. Upartego. Silnego. Witalnego.

O tym był nasz trening.
O medycynie dotyku, która nie naprawia tylko przywraca.
Która nie spieszy się, nie przerywa. Która ufa.
Która prowadzi do siebie, do drugiego człowieka, do tego, co wspólne.

W tym, co kruche.
I w tym, co absolutnie żywe.

Dziękuję za ten karmiący czas Nam wszystkim.
Dziękuję Zuza Fale Dotyku Nalu ʻaiō za Ciebie w asyście. Aż chciałoby się powiedzieć : do poprawki 😉
dom pod sową dziękuję za gościnę i opiekę.

Na ostatni w tym roku trening
MEDYCYNA DOTYKU - lomi lomi bodywork
zapraszam 5-7 października

SZTUKA, KTÓREJ BĘDZIE POTRZEBOWAĆ CAŁY ŚWIAT 🌟Czyli czego nie zastąpi sztuczna inteligencja? I dlaczego warto uczyć się ...
24/07/2025

SZTUKA,
KTÓREJ BĘDZIE POTRZEBOWAĆ CAŁY ŚWIAT

🌟Czyli czego nie zastąpi sztuczna inteligencja?
I dlaczego warto uczyć się Medycyny Dotyku 🌟

Są przestrzenie, do których AI nie ma wstępu.

〰️Nie położy ciepłej dłoni na Twoim karku.
〰️Nie wyczuje subtelnego drżenia ciała w oddechu.
〰️Nie odpowie na nieme pytanie w Twoich oczach.
〰️Nie rozpozna impulsu między Twoim sercem a moim.

🌟Technologia może być wspaniałym narzędziem - wspiera nas w organizacji, analizie, logistyce, a nawet w terapii. Ale…
są doświadczenia, które wydarzyć się mogą tylko w żywym spotkaniu. W dotyku. W spojrzeniu. W obecności drugiego człowieka.

To właśnie tam, w relacji, w czułym kontakcie rodzi się coś, czego nie da się zmierzyć ani zapisać w kodzie. Coś, co koi. Reguluje. Buduje bezpieczeństwo, przynależność i głęboki sens.
Tego nie da się zastąpić. Ani zautomatyzować.

🌟Eksperci przewidują, że do 2030 roku AI przejmie 30–40% zadań zawodowych. Wiele procesów stanie się całkowicie zautomatyzowanych szybciej, niż się spodziewamy.

Ale nie wszystko.
Nie każdą jakość da się przeliczyć, nie każdy zawód da się zasymulować.

To, co najbardziej ludzkie, staje się dziś najcenniejsze.

🧠 Czego (na szczęście) nie nauczy się AI ?

〰️Autentycznej obecności -tej, która reguluje i uzdrawia

〰️Czułego dotyku i uważnego milczenia – odpowiedzi na to, czego nie da się wypowiedzieć

〰️Intuicji i empatii wyczuwanych między słowami, między komórkami

〰️Kreatywnego chaosu bo prawdziwe spotkanie to nie algorytm, to życie

〰️Poczucia sensu, które płynie z doświadczenia, a nie z danych

🌟Praca z ciałem, oddechem i relacją to żywa, cielesna odpowiedź na to, co przynosi przyszłość.

〰️To praktyka obecności i empatii, której nie da się zaprogramować.

〰️To powrót do wewnętrznej mądrości ciała.

〰️To nauka słuchania bez słów, trzymania przestrzeni, bycia tu i teraz.

💫To Medycyna Dotyku💫

🤲 Naucz się sztuki, której świat będzie coraz bardziej potrzebował

Zapraszamy Cię na drogę, która przywraca wrażliwość, pokorę i człowieczeństwo.

👉 Uczy dotyku, który wspiera

👉 Obecności, która buduje więź

👉 Ruchu, który przywraca połączenie

Medycyna Dotyku to droga, która oferuje pielęgnowanie tej umiejętności.

ZAPRASZAM
Aga Rybak- Medycyna Dotyku
Szkoła Lomi Lomi bodywork i SOMATIC NAVIGATION™

www.agarybak.com

🔹 LOMI – Poziom Terapeutyczny 🔹Trening pogłębiający dla absolwentów Lomi📅 23–30 sierpnia 2025 | 📍 Dom pod Sową (Dolny Śl...
23/07/2025

🔹 LOMI – Poziom Terapeutyczny 🔹
Trening pogłębiający dla absolwentów Lomi
📅 23–30 sierpnia 2025 |
📍 Dom pod Sową (Dolny Śląsk)

🫁 „Oddech to żywa mapa układu nerwowego. Jest jak rzeka - kiedy ją zrozumiesz, możesz nią świadomie płynąć. Oddech to miejsce spotkania z prawdą ciała.”
– Jakub Gontarski

Tym cytatem otwieramy przestrzeń tegorocznego treningu terapeutycznego Lomi.
To czas, by jeszcze głębiej spotkać się z ciałem swoim i klientów.

Czas na oddech, uważność i praktykę, która nie tylko doskonali technikę, ale również poszerza Twoją obecność i zdolność towarzyszenia.

🌀 Pierwszy dzień treningu poprowadzi Jakub Gontarski- specjalista od pracy z oddechem, nauczyciel wspierający w Szkole Lomi Lomi Bodywork.

Jakub obficie i wrażliwie dzieli się swoją wiedzą z zakresu pracy z przeponą, wzorcami oddechowymi i regulacją układu nerwowego.
Jego obecność wnosi głębię i precyzję w podejściu do ciała i procesu.

👣 Czego się nauczysz?
– budowania obecności i pola bezpieczeństwa
– słuchania, werbalizacji i pogłębiania relacji z klientem
– wspierania zasobów i regulacji układu nerwowego
– pracy z powięzią, oddechem i biodynamiczną ciszą
– praktyk równoważenia sił życiowych

👩‍🏫 Cały trening Prowadzi:
Aga Rybak – nauczycielka i mentorka Lomi Lomi Bodywork | SOMATIC NAVIGATION™ .
Twórczyni zaawansowanych programów Lomi, w których technika spotyka się z głęboką obecnością i wrażliwością.

👉 Dla kogo?
Dla absolwentów kursów / treningów podstawowych Lomi, niezależnie od nauczyciela.
Jeśli czujesz, że to czas na kolejny krok, to ten trening jest dla Ciebie.

🔗 Formularz zapisów - zostały 2 miejsca
Kliknij tutaj i zarezerwuj miejsce

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdWpRCVPzWB4Uqk08VZkwisJBvaNbw5X0Tyfv1WHLo08AjECA/viewform

🌿 Więcej informacji:
www.agarybak.com

✨ Do zobaczenia
ZAPRASZAMY

Zapraszam na ostatnie treningi podstawowe w tym roku :Uczymy się | wspieramy | budujemy społeczność opartą na wzajemnośc...
22/07/2025

Zapraszam na ostatnie treningi podstawowe w tym roku :

Uczymy się | wspieramy | budujemy społeczność opartą na wzajemności

Empatycznie | z szacunkiem | bez presji

〰️LOMI LOMI BODYWORK - Medycyna Dotyku
🗓️5-12 październik

〰️ LOMI terapeutyczny masaż twarzy
🗓️23-26 październik

〰️ KA- HI Body Art
🗓️26-30 listopada

Szczegóły znajdziecie w kalendarzu

https://www.agarybak.com/events/

O PRZYJMOWANIU Użądliła mnie osa w powiekę.Jeśli ktoś kiedykolwiek doświadczył użądlenia (albo choćby ugryzienia komara)...
15/07/2025

O PRZYJMOWANIU

Użądliła mnie osa w powiekę.

Jeśli ktoś kiedykolwiek doświadczył użądlenia (albo choćby ugryzienia komara) w okolicy twarzy, to dobrze wie, że twarz potrafi wtedy w kilka minut zmienić się nie do poznania. Deformuje się, puchnie,rozlewa się w kształtach, które w żaden sposób nie przypominają tego, kim byliśmy jeszcze chwilę wcześniej.😱😱😱

I tak, później, kiedy opadł szok pojawiło się przy tym trochę śmiechu bo przecież w takich momentach czasem trudno nie żartować z tego, jak nagle stajemy się kimś zupełnie innym w lustrze.

Ale to nie jest historia o użądleniu.

To jest opowieść o WSPARCIU, TROSCE i o tym, jak bardzo czasem trudno nam naprawdę przyjmować.

Kiedy to się wydarzyło, był duży szok. Ból, nagłe zatrzymanie, dużo emocji. Strach. A jednocześnie od razu poczułam ogromną falę opieki. Ludzie byli blisko, szukali sposobów, żeby pomóc, żeby być przy mnie. Czuwali. Reagowali . Mogłam czuć się bezpieczna.

W tym pierwszym etapie było dużo ruchu wokół mnie, żywej troski, szybkiej reakcji. Dzięki temu czułam, że jestem zaopiekowana, że nic większego się nie wydarzy, że opuchlizna nie postępuje w sposób zagrażający.

I właśnie wtedy, kiedy minął pierwszy szok, kiedy wiedziałam, że mogę odetchnąć zaczęła się dla mnie prawdziwa lekcja.

Zaczęłam obserwować siebie w subtelnych, prawie niezauważalnych momentach. Widziałam, jak moje ciało nawet w drobnych drganiach, zatrzymaniach próbowało samo siebie utrzymać. To były te mikrotrzymania, małe gesty niezależności. Mechanizmy obronne, które mówiły: „Ja sobie poradzę, dam radę sama”. Och jak dobrze to znam.

Ktoś ofiarował ramię, o które się wsparłam i z łagodnością zapraszał bym odpoczęła. Przyszła pierwsza fala łez bo zaczeło dochodzić do mnie nawet teraz chcę być dzielna.

Czułam w sobie odruch, żeby od razu coś oddać, zrewanżować się, albo powiedzieć już jest „okej „. Jakby ciężar bycia tylko „biorącą” był zbyt duży. Jakby przyjęcie bez od razu dania czegoś w zamian było niewygodne, obnażające.

Był taki moment, kiedy leżałam już spokojniejsza, choć w środku obejmowała mnie fala smutku. Docierały te wewnętrzne głosy „już jest lepiej „ nie potrzebujesz już opieki” „poradzisz sobie” . Im więcej pojawiało się tych głosów tym więcej przychodziło smutku i łez. I już nie były to łzy bólu fizycznego, ale tego smutku. Tej części, która tak bardzo bała się rozpaść i przyjąć wsparcie. I tej części, która była zmęczona trzymaniem.

Cały czas ktoś był przy mnie .
Ludzie się zmieniali dając mi wsparcie.

Podeszła do mnie kobieta, położyła się obok. W mojej głowie od razu pojawiło się: „Nie, idź, nie musisz tu być, nie chcę cię obciążać”. Ale kiedy spojrzałam w jej oczy pełne troski, zatrzymałam ten impuls i pozwoliłam sobie przyjąć ten dar obecności.
Czułam jak w jej pełnym miłości, troskliwym spojrzeniu rozpuszczam się i przyjmuję.

Zaśpiewała dla mnie pieśń gładząc po głowie. Znów automat we mnie chciał od razu dołączyć, zaśpiewać w odpowiedzi. Ale wtedy usłyszałam od niej „Zostań. Nie musisz nic dawać. Możesz po prostu być”. Powtórzyła to kilka razy z miłością, aż usłyszałam i poddałam się. Ofiarowała mi kolejną pieśń z tą samą troską. I wtedy poczułam kolejną kroplę uzdrowienia. Przyjęcie opieki.

Kiedy uczymy się dotyku, LOMI , pracy z ciałem, często największym wyzwaniem nie jest dawanie, ale właśnie przyjmowanie. Przyjmowanie opieki, troski, obecności. Poddanie się w pełnym zaufaniu, że mogę być utrzymana, że mogę być w tym w czym jestem i że to jest w porządku.

Widzę, jak długo uczyłam się przyjmować masaż, jak długo uczyłam się mówić „tak” trosce, dotykowi, bliskości. I jak wiele we mnie jest jeszcze miejsc, które się chronią boją się tej bezbronności, boją się być „zbyt dużo”.

Doceniam więc każdy moment, kiedy mogę całkowicie zaufać. Kiedy mogę się poddać i pozwolić, żeby ktoś mnie naprawdę potrzymał.

I dziękuję za tą medycynę, którą otrzymałam.
Łzy bezbronności i wsparcie .

Zostawiam tą historię, bo może gdzieś odnajdziesz tu kawałki siebie.

P.s Oko wróciło już do seojego blasku,

Adres

Małachowskiego 4/2
Wroclaw
50-084

Telefon

+48530716044

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Bodywork Center Aga Rybak umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Bodywork Center Aga Rybak:

Udostępnij

Bodywork Center Aga Rybak

Wierzę, że masaż jest sztuką, która może służyć uzdrawianiu, a dotyk jest najbardziej pierwotnym sposobem komunikowania się. Wierzę, że dzięki niemu można stworzyć terapeutyczna więź, która wspiera uwalnianie głębokiego stresu, trudnych doświadczeń i pomaga w procesie odzyskiwania zdrowia. Ufam, że uważność terapeuty, umiejętności i kompetencje ma znaczenia dla procesu zdrowia i jest ważnym aspektem działania uzdrowicielskiego. Wierzę, że dzięki niemu możemy odzyskać połączenie z całością siebie.

Fot na górze Grzegorz Gołębiowski

Wierzę, że każdy człowiek ma w sobie zasoby sił witalnych i zdrowia, a za pomocą masażu możemy uruchomić naturalny i swobodny przepływ energii w ciele, dzięki któremu otwieramy dostęp do samoregulacji zdrowia i możliwości korzystania z pełnego potencjału życia.Wierzę, że masaż otwiera drzwi do odczuwania swobody, radości i lekkości doświadczania siebie i świata. Moim głębokim pragnieniem jest wspieranie Cię na drodze do spotykania siebie - zarówno kiedy uwalniasz głęboki stres lub smutek, jak i wówczas kiedy celebrujesz i cieszysz się życiem.

został stworzony przeze mnie w jako centrum pracy z ciałem, skupiające holistyczne masaże i metody uzdrawiania poprzez ciało. Ten wyjątkowy gabinet znajdujący się w centrum Wrocławia został zaprojektowany z niezwykłą starannością i poczuciem estetyki, tak aby już od progu zaprosić Was do głębokiego odprężenia.