Trener Personalny Wrocław - Łukasz Gliszczyński

Trener Personalny Wrocław - Łukasz Gliszczyński Nazywam się Łukasz i od blisko 8 lat pomagam ludziom dbać o zdrowie i sprawne ciało. Największ? U mnie nie dostaniesz gotowych szablonów!!!

Umów się na BEZPŁATNE KONSULTACJE.Chce zrozumieć na czym Ci zależy i co chcesz osiągnąć poprzez trening. Jest to niezbędne, żebym zaprojektował plan działania tylko i wyłącznie dla Ciebie.

Jak skutecznie się odchudzać?W odchudzaniu nie ma cudów.➡️To systematyczna praca nad stopniową zmianą swoich nawyków (le...
19/05/2024

Jak skutecznie się odchudzać?

W odchudzaniu nie ma cudów.

➡️To systematyczna praca nad stopniową zmianą swoich nawyków (lepsze zbilansowanie pożywienia i zadbanie o większą ilość spontanicznego ruchu na codzień)

➡️Porcja intensywnego wysiłku fizycznego(np. trening siłowy)2-3 razy w tygodniu, aby efektywnie pozbywać się tkanki tłuszczowej i zmuszać mięśnie do intensywnej pracy, bo to one najlepiej palą tłuszczyk 😁

➡️Przełamywanie stanów stagnacji wagi(co jest zupełnie normalne, bo wynika z adaptacji organizmu). Nie każdy znosi to dobrze, reagując rezygnacją, czy zawodem, co jest zrozumiałe. Jednak wtedy rola trenera jest pomocna, bo może on wprowadzić odpowiednie zmiany w procesie odchudzania żeby redukcja wagi trwała dalej. Dzięki temu podopieczny utrzymuje motywację do procesu i poznaje też swoje ciało i jego reakcje.

➡️Skupienie nad tym co się robi-zarówno na treningu jak i poza nim.

Zawsze tłumaczę, że odchudzanie to jest proces nauki. (Chyba, że komuś aż tak bardzo nie zależy to nie trzeba sie uczyć 😉). Najpierw trzeba zrozumieć jakie błędy się popełnia, żeby wiedzieć co zmienić.

Na pierwszym etapie trzeba siebie analizować(wpisywać w aplikacji ile kalorii dziennie się spożywa, obserwować siebie ile czasu w ciągu dnia podejmujemy rzeczywistą aktywność fizyczną-spacery, chodzenie po schodach, kopanie ogródka, itd.).

Wiele osób to ignoruje i potem są zaskoczeni. Bo gdyby rzetelnie i szczerze na siebie spojrzeli to może okazało by się, że na przykład ruszają się tyle co nic, jeżdżą wszędzie autem, albo autobusem, a kalorie jakie spożywają w ciągu dnia wystarczyłyby im spokojnie na dwa dni do przodu.

Co do treningu ma to również znaczenie, bo efektywność ćwiczenia wykonywanego w skupieniu na ruchu i zaangażowaniu, przynosi inne efekty od tego ćwiczenia gdzie bezmyślnie machamy na przykład sztangą czy ćwiczymy na maszynie.

No, ale tu potrzebny jest trener żeby wyłapał Twoje błędy i dał Ci informację zwrotną, co masz poprawić.

Z mojego doświadczenia w pracy z ludzmi nad redukcją tłuszczu płynie kilka wniosków.

1️⃣każdy kto rzetelnie przeanalizował swój styl życia(oczywiście według moich wytycznych :P) osiaga efekty szybciej (i w ogóle je osiąga) niż osoba, która to zignorowała.

2️⃣każdy kto zrozumiał, że trener nie zgubi tłuszczu za niego, bardziej angażuje się w trening i swoje działania poza salą treningową. Wsparcie, wiedza i zaangażowanie trenera jest tutaj olbrzymią wartością dla Podopiecznego!!!

3️⃣każdy kto nie przychodzi na trening gadać, tylko ćwiczyć, osiąga efekty (kiedy już realizuje dwa powyższe punkty :D). Tutaj temat jest krótki-na treningu trzeba się zmeczyć! Koniec. Żeby pozbywać się energii (tłuszczu) z ciała trzeba robić rzeczy, które będą dla Ciebie ciężkie, w sensie wydatku energii. Masz się spocić na treningu i masz być zasapany - ja nie znam innej drogi, jeżeli chcesz się odchudzać :D

I coś o czym już wspomniałem, czyli nauka ruchu w danym ćwiczeniu i precyzyjne jego powtarzanie robi piorunującą robotę !!! :D

Właśnie w tym wszystkim wspieram moich podopiecznych, dlatego mają wyniki✅️

Dziękuję, tyle na dziś🫡

Dbajcie o siebie 💪🏼



trener personalny Wrocław • odchudzanie • trening siłowy • siłownia Wrocław

💪🏼METAMORFOZA💪🏼Bartek (33 lata)Zgłosił się do mnie na trening równo rok temu, w celu zgubienia kilku kilogramów i zbudow...
02/01/2024

💪🏼METAMORFOZA💪🏼

Bartek (33 lata)

Zgłosił się do mnie na trening równo rok temu, w celu zgubienia kilku kilogramów i zbudowaniu atletycznej sylwetki.

Bartek nigdy nie uprawiał regularnie żadnej dyscypliny sportowej, ani nie był zorientowany w treningu siłowym.
Zaczynał od zera.
Pod moim okiem uczył się podstawowych ruchów i ćwiczeń, żeby stopniowo przechodzić na coraz bardziej zaawansowane ich warianty. Plan treningowy jest prosty, ale jak widać - skuteczny💪🏼

W kwestii diety nie mamy sztywnych ram, a raczej główne założenia, które nie eliminują niczego, a skupiają się na rozsądnym podejściu i zmianie proporcji spożywanych produktów. Siłą rzeczy Bartek odstawił słodkie przekąski i czipsy z codziennych rytuałów, co nie znaczy, że zrezygnował z nich zupełnie. W chwili słabości pozwala sobie na Delicje, ale raz na 2 tygodnie, a nie codziennie i na 2 sztuki, a nie na całe opakowanie. Zatem na dzień dzisiejszy jedzenie to dla niego bardziej proces świadomy i nie robi już z jedzenia lekarstwa na stres czy frustrację.

Muszę dodać, że przemiana jaką widzisz to efekt rocznej regularnej pracy nad sobą w kwestii mentalnej i fizycznej.
I co bardzo ważne Bartek ćwiczy 2 razy w tygodniu, konsekwentnie realizując plan treningu i moje zalecenia poza salą treningową.

Z tej przemiany płynie kilka istotnych lekcji i wskazówek dla mnie jako trenera, ale może Tobie też one w czymś pomogą.

1️⃣Po pierwsze. SUMIENNOŚĆ. Bartek wziął na poważnie ustalenia jakie razem poczyniliśmy i odpowiedzialnie je realizował, bo miał świadomość, że ja(trener) nie zrobię formy za niego. To umowa obustronna, Ty się przykładasz do treningu, a trener wyciśnie z Ciebie tyle na ile bedziesz w stanie pod warunkiem, że będziesz tego chcieć i weźmiesz odpowiedzialność sam za siebie.

2️⃣Po drugie. SYSTEMATYCZNOŚĆ. Przez cały rok Bartek nie opuścił prawie żadnego treningu, poza wakacjami, czy jakimiś świętami oczywiście. Powtarzalny i systematyczny proces zmusił ciało do przystosowania się do nowych warunków(trening, zmiany w odżywianiu). Jego przystosowaniem jest atletyczna sylwetka z niską zawartością tkanki tłuszczowej.

3️⃣Po trzecie. CIERPLIWOŚĆ. Temat rzeka. Ja mówię, że grubym nie staje się człowiek z dnia na dzień i z dnia na dzień nie będzie Herkulesem. Super byłoby napisać, że to co widać na zdjęciach poniżej wydarzyło się w magiczne 30 dni, no ale rzeczywistość nie zawsze jest taka kolorowa.
Bartek w tygodniu trenuje dwa razy po ok.60min. Reszta tego procesu to "jakość" czasu jaki Bartek spędza poza salą.
Parę lat temu powiedziałbym, że przy takiej ilości treningów nie da się zrobić dobrej formy, bo za mała częstotliwość treningowa.
Dziś powiem, że jak najbardziej jest to możliwe, ALE zajmie to więcej czasu. I tutaj dochodzimy do dwóch punktów powyżej czyli do sumienności i systematyczności, bo bez nich te dwa treningi w tygodniu nie przyniosłyby tak zadowalających rezultatów.

Tyle.

Ja serdecznie gratuluję Bartkowi ogromu pracy i zaangażowania jakie włożył w zbudowanie swojej aktualnej formy - a my dalej wspólnie, realizujemy nasze założenia🤝🏻🤝🏻🤝🏻

Wam rownież polecam spróbować takiego podejscia do aktywnosci fizycznej, z wyrozumiałoscią dla siebie i swoich ograniczeń, zadowolenia z drobnych sukcesów i świadomością, że nie jesteśmy niezniszczalnymi robotami 😉

Adres

Rogowska 117 B
Wroclaw
54-440

Telefon

+48603160808

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Trener Personalny Wrocław - Łukasz Gliszczyński umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Trener Personalny Wrocław - Łukasz Gliszczyński:

Udostępnij

Kim jestem i po co to robię

Największą wartością w dzisiejszych czasach jest zrozumienie drugiego człowieka. Trener personalny dba nie tylko o ciało, ale także o samopoczucie podopiecznego.

Cześć z tej strony Łukasz. Jestem magistrem Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, instruktorem kulturystyki i trenerem lekkoatletyki. Od 2012 roku, poprzez sport, pomagam ludziom wprowadzać zmiany w ich życiu.

Jakie to zmiany?

Po pierwsze walka z otyłością, po drugie pokonywanie słomianego zapału do ćwiczeń. Ponadto nauka zasad zdrowego odżywiania i zrezygnowania z bezlitośnie nawołującej szafki ze słodyczami.