25/05/2025
Hej 🙋🏼♀️
Chciałam powiedzieć, że udało mi się spełnić moje największe zawodowe marzenie ,do którego od co najmniej 9 lat dążyłam.
Miejsca, w którym czuje się swobodnie i otaczam opieką fizjoterapeutyczną moich pacjentów.
Z perspektywy czasu przez te 9 lat działy się ogromnie niesamowite rzeczy.
Przede wszystkim zostałam mamą dwójki cudnych chłopaków, którzy codziennie uczą mnie tak wielu rzeczy(chociaż przede wszystkim testują cierpliwość… pozdrawiam mamy chłopców 🤡)
2018 był dla mnie rokiem zmian, przemian, walki o siebie i rozpoczął nowy czas…
Dziękuję wszystkim Wam, dziękuję że wtedy stanęliście na mojej drodze i jesteście ze mną do dzisiaj. Wy wiecie 💕
Dziękuję moim dwóm przyjaciółkom, które mimo dzielącej nas odległości zawsze są.
Chciałam bardzo podziękować moim rodzicom, siostrze i teściom, pomogliście mi budować mnie i moje miejsce. Zawsze we mnie wierzyliście.
I oczywiście mój kochany Alek, który jest zawsze i stoi obok mnie.
Te lata budowały moją gotowość. Towarzyszyłam ludziom przy narodzinach i ostatnich dniach bycia na tym świecie.
Jestem za to ogromnie wdzięczna.
Obecnie Towarzyszę kobietom (mężczyznom czasami też ; ) na różnych etapach życia – od wchodzenia w dorosłość, której często towarzyszą bolesne miesiączki, przez bóle pleców, blizny pooperacyjne, aż po wyjątkowy czas stawania się mamą.
Wspieram również w przygotowaniu do zabiegów operacyjnych oraz w trakcie choroby onkologicznej.
Wspolpracuje z Hospcjium domowym, Szpitalem, Przychodnią, Szkołą rodzenia.
Także jeśli widzisz potrzebę to zapraszam🙂
http://www.znanylekarz.pl/monika-pretkowska/fizjoterapeuta/wroclaw