17/05/2025
Długi post, ale ciekawy i istotny, nie tylko z perspektywy neuroróżnorodności.
🔹STRATEGIE PREDATORSKIE W RELACJACH A NEUROODMIENNY STYL POZNAWCZY 🔹
➡️ WPROWADZENIE: zderzenie dwóch światów kognitywnych
W debacie o przemocy seksualnej i relacyjnej coraz częściej mówi się o sprawcach: o tym, jak działają, jak manipulują, jak wykorzystują władzę. Znacznie rzadziej jednak analizujemy, co się dzieje, gdy drapieżne strategie spotykają się ze szczególnym, neuroodmiennym sposobem przetwarzania rzeczywistości.
A to właśnie w tym zderzeniu najłatwiej o dezorientację, zawstydzenie, przekroczenie granic – i skuteczne unieważnienie ofiary.
Osoby neuroodmienne – ADHDowe, autystyczne, cechujące się specyficznym przetwarzaniem społecznym i emocjonalnym – bywają szczególnie podatne na przemoc narracyjną. Nie dlatego, że są „słabe”, lecz dlatego, że funkcjonują poznawczo w innej dynamice niż predatorzy. Wolniej rozpoznają intencje, bardziej ufają słowom niż kontekstowi, trudniej wychwytują niejawne gry i dwuznaczności. A jednocześnie często są hiperrefleksyjne, nadodpowiedzialne, skłonne do autoanalizy – co czyni je idealnym celem manipulacji.
❓ Kim są predatorzy?
W tym tekście określenie predatorzy odnosi się do osób, które posiadają władzę, znaczący kapitał kulturowy, symboliczny, społeczny lub materialny – i budują relacje w sposób wykorzystujący tę przewagę. Predatorzy od początku ustawiają się w pozycji uprzywilejowanej i dominującej, definiując zasady relacji jednostronnie, według własnych potrzeb i interesów. Ich siła nie musi opierać się wyłącznie na pieniądzach czy formalnej hierarchii – równie często wynika z uznania, pozycji w danym środowisku, rozpoznawalności, autorytetu moralnego lub intelektualnego. To właśnie ten kapitał stanowi narzędzie, dzięki któremu predatorzy mogą kształtować relacje w sposób asymetryczny, naruszając granice innych, przy jednoczesnym zachowaniu społecznej bezkarności i pozorów wzajemności.
Ten tekst nie opowiada więc jedynie o przemocy – opowiada o nierównym starciu dwóch trybów poznania: drapieżnego, nastawionego na dominację, i wrażliwego, często społecznie marginalizowanego. Celem jest rozpoznanie konkretnych strategii predatorskich, które uderzają szczególnie mocno w osoby neuroodmienne (zwłaszcza w kobiety - socjalizowane do pracy emocjonalnej i opiekuńczej) – oraz przywrócenie im prawa do granic, emocji i seksualnej podmiotowości, bez lęku przed zawstydzeniem czy odrzuceniem.
❗️Zastrzeżenie: zachowania predatorskie nie mają płci.
Jednak w patriarchalnym modelu socjalizacji to mężczyźni są częściej uczeni tłumienia empatii, unikania odpowiedzialności emocjonalnej oraz uprawomocniania własnych potrzeb kosztem cudzych granic – dlatego to oni statystycznie najczęściej wchodzą w rolę predatorów.
🔹STRATEGIE PREDATORSKIE:
1️⃣ PRZEJĘCIE NARRACYJNE
W społecznym dyskursie o przemocowych osobach nadużywających władzy często pomija się jedno z najważniejszych i najbardziej perfidnych narzędzi w arsenale drapieżców: przejęcie narracji i moralnego centrum relacji. W tej opowieści nie chodzi wyłącznie o fizyczny akt nadużycia, ale o symboliczne i społeczne warunki, które je umożliwiają.
2️⃣ ATAK UPRZEDZAJĄCY – dominacja przez dezorientację i odwrócenie ról
To jeden z kluczowych, a rzadko rozpoznawanych mechanizmów przemocowych: drapieżca wyprzedza potencjalny opór ofiary przez nagły, irracjonalny, niespójny i często pozornie absurdalny atak.
Taki manewr:
- dezorientuje: ofiara traci punkt odniesienia – nie rozumie, co się właściwie wydarzyło, czy coś przegapiła, czy naprawdę powiedziała to, o co jest oskarżana.
- odwraca odpowiedzialność: predator projektuje na ofiarę własne intencje – „to ty zaczęłaś”, „to twoje spojrzenie było prowokujące”, „to ty chciałaś rozmowy”.
- blokuje analizę: zaskoczenie i absurdalność oskarżenia odbierają możliwość jasnego rozeznania.
- ustawia w pozycji podporządkowania: ofiara przechodzi w tryb obronny, tłumaczy się – co umacnia dominację drapieżcy.
3️⃣ AUTORYTET używany jako narzędzie przemocy symbolicznej
Drapieżcy często legitymizują swoje działania autorytetem symbolicznym: intelektualnym, duchowym, społecznym. W sytuacji relacyjnej działa to jak broń: monopolizują interpretację zdarzeń i odmawiają ofierze prawa do własnego odczucia.
Stosowane techniki to:
• Odwoływanie się do dorobku i pozycji („jestem ekspertem”),
• Nadużywanie języka eksperckiego (psychologia, filozofia, socjologia),
• Zawłaszczanie języka ofiary i przerabianie jej słów na „bardziej obiektywne”,
• Ustawianie się jako jedynego, który „widzi sytuację naprawdę”.
Efektem jest asymetria epistemiczna: tylko drapieżca „wie, co zaszło naprawdę”, tylko jego interpretacja ma znaczenie. Ofiara traci orientację, wiarę we własne emocje i możliwość obrony.
Szczególnie podatne są na to osoby neuroodmienne, przez fakt że:
• często same kwestionują swoje odczucia,
• przyzwyczajone do bycia ocenianym jako „niewłaściwe”, „dziwne”,
• wychowane w świecie, w którym muszą ciągle „zasługiwać” na to, by być traktowane poważnie.
To forma przemocy, która nie zostawia siniaków – ale niszczy zaufanie do własnego poznania.
4️⃣„CZYSTOŚĆ INTENCJI” jako narzędzie dominacji i zawstydzenia
Kolejnym mechanizmem, szczególnie skutecznym w patriarchalnej kulturze, jest gra „czystości intencji”.
• Podwójne standardy: Predator może być dwuznaczny, seksualizujący, prowokujący – ale osoba wyznaczona na ofiarę ma być „niewinna”, „jasna”, „nieskazitelna”.
• Zawstydzenie: Jeśli osoba zareaguje emocjonalnie, zostaje oskarżona o „projekcję” – „to ty to wymyśliłaś”, „ja tylko rozmawiałem”.
• Rozbrojenie: osoba wyznaczona na ofiarę zaczyna wątpić we własne odczucia: „Może rzeczywiście to sobie ubzdurałam?”.
• Unieważnienie: osoba wyznaczona na ofiarę staje się „niegodna zaufania”, „skomplikowana”, „histeryczna”.
• Zabezpieczenie drapieżcy: Jeśli sytuacja eskaluje, predator mówi: „To ona mnie uwiodła, ja nie miałem takich intencji.”
Uderzanie w moralną „nieczystość” ofiar nie jest przypadkowe – to technika odbierająca im głos i wiarygodność.
W przypadku kobiet neuroodmiennych ten mechanizm działa jeszcze silniej:
• mają tendencję do nadmiernego analizowania własnych zachowań,
• łatwiej internalizują winę,
• bywają szczere do bólu – co może być wykorzystane przeciwko nim.
5️⃣ ODWRÓCENIE RÓL: predator jako „ofiara prowokacji”
Najbardziej manipulacyjny moment następuje wtedy, gdy drapieżca przedstawia siebie jako ofiarę:
Twierdzi, że to nie on „zainicjował” relację – „To ona flirtowała, to ona się otworzyła.”
- Zrzuca odpowiedzialność za napięcie, które sam zbudował – „Ja tylko rozmawiałem.”
- Przedstawia drugą osobę jako „brudną”, a siebie jako „czystego” – odmawiając jej prawa do pragnienia.
- Odbiera osobie głos – jej interpretacja staje się „emocjonalna”, „irracjonalna”.
- Zbiera współczucie – jako „zmanipulowany”, „niewinny” uczestnik, „wciągnięty w grę”.
To działa, bo żeruje na społecznych stereotypach: mężczyzna, który „się powstrzymał” jest bohaterem, a kobieta, która pragnęła – traci moralne prawo do obrony.
🔹SYSTEMOWA PRZEMOC NARRACYJNA
To, co opisuję tutaj, nie jest tylko patologią jednostkową – to cała struktura opresji. Patriarchalne podwójne standardy seksualności są fundamentem przemocy:
• Mężczyzna może mieć pragnienia i nadal być „racjonalnym podmiotem”.
• Kobieta, jeśli pragnie, traci prawo do obrony – bo „sama tego chciała”.
Predatorzy używają tej logiki, by:
- obciążać kobietę winą za każde napięcie seksualne.
- odbierać jej prawo do reakcji, do stawiania granic, do przerwania relacji.
To dlatego niewidzialną częścią przemocy seksualnej jest zawstydzenie pragnienia.
➡️ EMANCYPACJA: odzyskanie prawa do kobiecej seksualności, do konsensualnej zabawy
Nie da się zdemaskować przemocy predatoryjnej bez rozpoznania, że kobiece pragnienie nie jest dowodem winy.
🔻Podstawowa różnica między uwodzeniem a przemocą:
• Uwodzenie: respektuje wolność, granice i podmiotowość.
• Przemoc: podważa je, odbiera głos, przejmuje kontrolę nad narracją.
🔻Dlatego kluczowym aktem oporu wobec przemocy jest:
• Odbudowanie prawa kobiet do konsensualnej zabawy, do seksualności
• Nazwanie przemocy narracyjnej jako realnej, niszczącej i systemowej.
• Rozbijanie kulturowych mitów o „nieczystej kobiecie” i „niewinnym mężczyźnie”.
Tylko wtedy możliwa jest prawdziwa emancypacja – nie oparta na tłumieniu seksualności, ale na jej uznaniu za pełnoprawny wymiar podmiotowości.
➡️ ZAKOŃCZENIE:
nazywać, rozpoznawać, odzyskiwać głos
Przemoc narracyjna predatorów działa, dopóki jest niezauważalna. Dopóki kobiety wstydzą się mówić, bo ich seksualność ma być dowodem przeciwko nim. Dopóki społeczeństwo wspiera odwrócone role i unieważnia emocje tych, którzy próbują się bronić.
W świetle dostępnych badań, kobiety neuroodmienne, zwłaszcza autystyczne, są szczególnie narażone na przemoc seksualną i relacyjną. Badanie opublikowane w czasopiśmie Frontiers in Behavioral Neuroscience wykazało, że aż 90% kobiet autystycznych doświadczyło przemocy seksualnej, często wielokrotnie. Ponadto, 75% z nich było ofiarami napaści więcej niż raz, a dwie trzecie doznało pierwszej przemocy przed ukończeniem 18. roku życia.
Te dane podkreślają, jak ważne jest zrozumienie i identyfikacja strategii przemocowych opartych na nierówności epistemicznej oraz nadużywaniu pozycji eksperckich przez osoby posiadające znaczący kapitał społeczny. Kobiety neuroodmienne często doświadczają krzyżowej opresji, co czyni je szczególnie podatnymi na przemoc. Ich styl poznawczy, charakteryzujący się osłabionymi automatyzmami poznawczymi i dłuższym procesowaniem doświadczeń, w połączeniu z historią socjalizacyjnych zmagań i niezrozumienia, zwiększa ryzyko stania się ofiarą strategii predatorskich.
Dlatego tak istotne jest tworzenie przestrzeni, w której kobiety neuroodmienne mogą odzyskiwać głos i reprezentować siebie w dyskursie dotyczącym przemocy. Samoreprezentacja jest kluczowa w procesie realnego odzyskiwania podmiotowości i przeciwdziałania przemocy opartej na nierównościach strukturalnych.
🔹Źródła:
https://www.frontiersin.org/news/2022/04/27/frontiers-behavioral-neuroscience-sexual-abuse-women-with-autism-widespread
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/37480442
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC9087551/