11/11/2019
Bardzo ciekawy artykuł 🧐😉
Pierwsza twarz - to prawidłowy tor oddechowy
Druga twarz - to konsekwencja oddychania ustami
Post dotyczący oddychania przez usta spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem, dlatego chciałabym ten temat jeszcze uzupełnić 🙂😍🤩
Pytacie w komentarzach i wiadomościach prywatnych, co zrobić jeśli dziecko oddycha właśnie w ten sposób? Kiedy i do kogo się udać?
Odpowiedź na pytanie "kiedy?" jest prosta- im szybciej, tym lepiej :) Im dziecko jest młodsze, tym nawyk jest mniej utrwalony i niesie za sobą mniej konsekwencji.
Odpowiedź na pytanie "co z tym zrobić?" jest już dużo bardziej skomplikowana🤔
Wymaga to dokładnej diagnozy i zbadania dziecka. Trzeba ustalić, gdzie leży przyczyna problemu. Czy jest to nieprawidłowość anatomiczna w budowie jamy nosowej, czy przerost migdałka na skutek przebytych infekcji, a może dziecko ma obniżone napięcie mięśniowe całego ciała...
Czy to pierwotnie nieprawidłowo położony język powodował otwieranie buzi i nieprzefiltrowane, nieogrzane powietrze powodowało coraz częstsze infekcje dróg oddechowych a w konsekwencji przerost migdałków, które wtórnie blokują drogi oddechowe i nasilają problem oddychania przez usta.
Czy może pierwotnie język był ułożony prawidłowo, a przedłużająca się infekcja/alergia spowodowała taki przerost migdała, że dziecko musiało otworzyć buzię by móc oddychać?
Dodam , że im dziecko starsze tym problemy bardziej się nawarstwiają i trudniej dojść do pierwotnej przyczyny. Jedno jest pewne-
oddychanie przez usta trzeba wyeliminować! 💪💪💪
Dlaczego? O tym pokrótce już pisałam. Ale postanowiłam jeszcze stworzyć rysunek, by uwidocznić problem. 😁😁😁
Przedstawia on dwie twarze dorosłej osoby.
Pierwsza normatywna, spełniająca kanony piękna, o prawidłowym proporcjonalnym wzroście kości twarzoczaszki.
Druga charakterystyczna dla osoby oddychającej przez usta, u której niestety w dzieciństwie nikt nie pochylił się nad problemem. Tą twarz określa się mianem DOLICHOCEFALICZNEJ - czyli tzw. długiej twarzy.
Czym się ona charakteryzuje?
-zapadnięte, podkrążone oczy
-garbaty, płaski nos
-otwarte, wiotkie usta
-cofnięta broda
- zapadnięte kości policzka
-charakterystyczny otwarty kąt żuchwy
-przeprostna pozycja głowy ( pochylenie do przodu)
Im dziecko starsze, tym trudniej skierować wzrost twarzy na prawidłowy tor 😱. Ale póki nasza pociecha rośnie, można tym wzrostem pokierować tak, by zminimalizować te negatywne konsekwencje.
Pytanie zasadnicze- do kogo zgłosić się z problemem? Powiem szczerze jako lekarz, że niestety problem jest często bagatelizowany i podsumowywany stwierdzeniami typu:
-"Jak będą stałe zęby, to trzeba będzie rozpocząć leczenie ortodontyczne" - no tak często leczenie ortodontyczne aparatem stałym jest konieczne, gdy są już zęby stałe, ale pytanie po co czekać i patrzeć jak dziecko nieprawidłowo się rozwija? Bez wyeliminowania przyczyny leczenie może być trudne...
-"Jak trzeci migdał urośnie na tyle duży, że będzie zamykał drogi oddechowe- można będzie go wyciąć" - tak to prawda, pytanie tylko czemu on rośnie, jaka jest przyczyna i co można z tym zrobić, by nie urósł bardziej...
Tak więc odpowiedź na pytanie brzmi- trzeba się udać do specjalisty ( logopedy, neurologopedy, laryngologa, pediatry, ortodonty lub stomatologa), który pochyli się nad przyczyną, a następnie wyleczy nawyk oddychania przez usta, tak by przywrócić dziecku możliwość oddechu noskiem.
Zapraszam do kontaktu 🙂🙂🙂
-lek. dent. Donata Oziemczuk