Izabela Chojnicka-Wolna : Coach Zdrowia Psychodietetyk

12/07/2025

Stopy, często ściśnięte, w gorsecie obuwia, niedocenione. A przecież codziennie nas dźwigają, pomagają przemieszczać się, wykonują ciężką pracę. Zwróćmy na nie łagodną i życzliwą uwagę, dajmy im przestrzeń i odpoczynek. Polecam lekcje z metody Feldenkraisa przygotowane przez Jacka Paszkowskiego, który kilkanaście lat temu nauczył mnie zwalniać. Metoda Feldenkraisa Jacek Paszkowski

Świeżo z warsztatów w Kikowie, dwie lekcje ze stopami na pierwszym planie ruchu. Ruch stóp na boki (pronacja i supinacja) to bardzo ważny ruch (jeden z wielu), który umożliwia dopasowanie do zmiennego podłoża. Miękkie - czyli dopasowujące się stopy ale jednocześnie silne - dające solidne oparcie i wrażliwe - takie, poprzez które czujemy podłoże - to podstawa dobrej równowagi i sprawnego poruszania. Oczywiście i do równowagi i do sprawnego poruszania trzeba wiele więcej ale bez takich stóp trudno nam to będzie znaleźć.
Tak że zapraszam na dwie lekcje, gdzie podobny ruch stóp łączymy z innym tłem ruchowym reszty ciała.
Do znalezienia na stronie www w zakładce "lekcje miesiąca"
Pozdrawiam i zapraszam
Jacek Paszkowski

01/07/2025

Coaching zdrowia to podejście holistyczne. Skupia się na poprawie funkcjonowania i osiągnięciu równowagi w życiu, które mogą obejmować zagadnienia takie jak zdrowa dieta, aktywność fizyczna, radzenie sobie ze stresem, umiejętność relaksacji, zdrowy sen oraz znalezienie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Coaching zdrowia to krótkoterminowy proces wsparcia ukierunkowany na poprawę ogólnego stanu zdrowia i dobrego samopoczucia, dotyczący zarówno zdrowia fizycznego, jak i mentalnego.

Coaching zdrowia skupia się poprawie funkcjonowania w następujących 4 obszarach:
1) fizycznym: sen, odżywianie, oddychanie, otoczenie, aktywność fizyczna,
2) emocjonalnym: świadomość emocji, regulacja emocji i zarządzanie nimi,
3) intelektualnym: poczucie wpływu na własne życie, przekonania,
4) duchowym: poczucie sprawczości i koherencja.
5) społecznym – zdrowe i satysfakcjonujące relacje.
Dobre funkcjonowanie we wszystkich tych obszarach przyczynia się do równowagi i zachowania zdrowia.

Natomiast jeśli zmagasz się z jakąś chorobą, to głównym zadaniem coachingu zdrowia jest wspieranie procesów zdrowienia przez zwiększanie Twojej odpowiedzialności za lecznicze, stymulowanie Twojej motywacji, wzmocnienie konsekwencji, wytrwałości i siły na drodze do poprawy lub odzyskania zdrowia.

Jeśli doświadczasz np. przewlekłego stresu, czujesz się wypalona zawodowo, źle sypiasz, niezdrowo się odżywiasz, przytłacza Cię nadmiar obowiązków, czujesz głównie negatywne emocje, chcesz być bardziej aktywna fizycznie i chcesz coś zmienić, to zapraszam na prowadzone przeze mnie sesje coachingu zdrowia.

27/06/2025

Zawsze jestem ciekawa drugiego człowieka. Kim jest, co w nim, z nim, dlaczego, jak pomóc. Staram się mieć otwarty umysł przed sesją, niczego nie zakładać, tylko słuchać i być, prowadzić, podążać. Każda sesją jest jak taniec, uczymy się wspólnie kroków a potem harmonii, a jak wiemy do tańca trzeba dwojga, więc zaangażowanie klientki, klienta ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celu.

26/06/2025

Kim jestem? Pytanie wielkie, odpowiem na nie spontanicznie, kolejność będzie (chyba) przypadkowa. A więc …

Jestem… niewątpliwie człowiekiem, kobietą, humanistką z wykształcenia i wyboru wartości, optymistką, bo dzięki optymizmowi wytrwale i z elastycznością idę przez życie, miłośniczką muzyki i tańca, dzięki którym czuję, że krew krąży mi w żyłach a serce bije, zwierzolubem, aktualnie moje serce należy do spaniela, naturomaniaczką, bo najszczęśliwsza czuję się na łące i w lesie, pasjonatką medytacji zen, ekolożką, bo dbam o środowisko, rowerzystką, bo uwielbiam jeździć na rowerze, miłośniczką narciarstwa biegowego, które z przerwami trenuję w Jakuszycach od 2008 roku, pilatesu, bo z entuzjazmem ćwiczę już od kilkunastu lat, pływaczką, bo pływanie to moja medytacja w ruchu, uwielbiam czytać książki, więc bibliofilką (chociaż w słowniku języka polskiego nie znalazłam takiej formy żeńskiej), fanką metody Feldenkraisa, dzięki której nauczyłam się zwalniać i robić mniej, wielbicielką ogrodów, swój ogród sama zaprojektowałam, zasadziłam i z czułością pielęgnuję, zwolenniczką slow life i slow food, ponieważ taki styl życia wybrałam.

Jestem żoną, przyjaciółką, córką, siostrą, kuzynką, ciocią, koleżanką, sąsiadką, opiekunką psów.

Jestem entuzjastką coachingu jako metody wspierania rozwoju osobistego, psychodietetyki jako łączącej wiedzę psychologiczną i medyczną pomocy w odchudzaniu i wprowadzaniu zdrowego stylu życia, psychosomatyki, uważności i współczucia.

Jestem …
Jesteś …
Kim jesteś?

Dobrze, że jestem, dobrze, że jesteś.
Miłego dnia, zwolnijcie i … zobaczcie co się wydarzy :)

16/05/2025

# # Rola psychodietetyka w leczeniu nadwagi i otyłości, czyli co robi psychodietetyk.

# # # Dlaczego tyjemy?
Podstawową przyczyną tycia jest przyjmowanie większej ilości energii w postaci jedzenia niż jej wydatkowanie, co prowadzi do tak zwanego dodatniego bilansu energetycznego. Zjawisko to, mimo że wydaje się proste, jest złożone i wymaga głębszego zrozumienia oraz analizy indywidualnych czynników wpływających na nasze nawyki żywieniowe.

Mimo że wiele osób dokładnie wie, iż tyje wtedy, gdy spożywa większe ilości jedzenia i prowadzi siedzący tryb życia, to jednak w praktyce mają one trudności w wprowadzeniu zmian. Ktoś mógłby stwierdzić, że wystarczy po prostu jeść mniej – ale czy rzeczywiście jest to tak łatwe? Niech rzuci pierwszy kamień ten, kto nigdy nie zmagał się z problemem objadania się.

Spożywanie nadmiaru jedzenia, które nie jest uzasadnione głodem, ma wiele przyczyn. W większości przypadków są one psychologiczne lub związane z otoczeniem.

Psychodietetyk analizuje, które z tych czynników mają największy wpływ na daną osobę i w jaki sposób można je zniwelować, aby wspierać klienta w jego dążeniu do zdrowej wagi.

# # # Pomoc psychodietetyka

Wielu moich pacjentów z nadwagą i otyłością doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że aby schudnąć, powinny jeść mniej, wiedzą, co powinny jeść, a także zdają sobie sprawę z konieczności zwiększenia aktywności fizycznej i lepszego radzenia sobie ze stresem. Mimo to, wprowadzenie zasad zdrowego stylu życia wydaje się być dla nich trudne do realizacji, pomimo że są przekonani o ich słuszności i korzyściach.

To, w jaki sposób jemy, oraz nasze podejście do jedzenia w dużej mierze odzwierciedla nasz stosunek do samego siebie. Dlatego, aby trwale zmienić styl życia, konieczna jest praca nad sobą, co, jak wiem z doświadczenia, nie jest łatwe.

# # # Psychoedukacja psychodietetyczna

Psychoedukacja psychodietetyczna, w zależności od wykształcenia i preferencji psychodietetyka, zazwyczaj obejmuje szeroko pojęte zagadnienia zdrowego stylu życia i żywienia.

W mojej praktyce łączę wiedzę na temat przyczyn i leczenia nadwagi i otyłości z zakresu psychologii, dietetyki, medycyny, psychosomatyki oraz somatopsychologii, co pozwala mi na holistyczne podejście do problemów moich pacjentów.








Cały wpis, w którym wiele więcej, znajdziesz na mojej stronie internetowej. Link podaję w komentarzu.

19/03/2025

🌷 Wiosenna promocja! Poczuj się lekko na wiosnę! 🌷 Zapraszam Cię na wyjątkowe sesje psychodietetyczne, podczas których odkryjesz, jak wyjść z pułapki diet odchudzających i kompulsywnego jedzenia oraz jak schudnąć zdrowo i trwale. Nauczysz się karmić ciało nie emocje i elastycznie podchodzić do życia, aby odczuwać mniej stresu, który będziesz miała ochotę zajadać. Podczas sesji dowiesz się o skutecznych technikach redukcji stresu oraz metodach prowadzących do utraty wagi. Czy jesteś gotowa, aby poczuć się lekko i pełna energii na wiosnę? Dołącz do mnie i zrób pierwszy krok w kierunku swojego zdrowia!

Bądż czujna. Promocja pojawi się pierwszego dnia wiosny, w piątek 21.03.2025 r. i zniknie po tygodniu, w piątek 28.03.2025 r.

27/02/2025

(Nie)tłusty czwartek. Czy tłusty czwartek może być mniej tłusty?

Wiecie, że w Polsce pączki były znane już w XII wieku? Nazywano je pampuchy lub kreple (ta ostatnia nazwa przetrwała na Górnym Śląsku). Ciasto na pączki było twarde, smażono je i nadziewano słoniną, a popijano wódką (od XIV/XV wieku), często polewano dodatkowo skwarkami.

Tradycyjnie pączki przygotowywano specjalnie na czas zapustów, czyli karnawału.

Słodka wersja pojawiła się pod koniec średniowiecza. Wtedy w Europie można było zjeść pączki z polewą z miodu. Ciekawy zwyczaj pojawił się w Polsce w okresie renesansu, kiedy to polskie gospodynie nadziewały niektóre pączki orzechami lub migdałami, a ten, komu trafiła się taka gratka, miał zapewnione szczęście i dobrobyt przez cały rok.

Obecnie polskie pączki są jednymi z najtłustszych i największych europejskich pączków. Jeden pączek waży od 55 gramów do 70 gramów i ma od 300 do 400 kilokalorii.

Aby spalić jednego pączka potrzebujemy około:

- 30 minut gry w squasha,
- 35 minut pływania,
- 20 minut jazdy na rowerze (20 km/h),
- 15 minut biegania,
- 30 minut tańca,
- 75 minut domowych aktywności.

Jeśli ktoś woli robić brzuszki, to aby spalić około 280 kalorii, należy wykonywać nieprzerwanie brzuszki przez około 1 godzinę i 20–30 minut.

Jeśli chcecie, aby Wasz tłusty czwartek był mniej tłusty, to wybierzcie pączki pieczone w piekarniku. Ciekawym pomysłem są też pączki bez glutenu, cukru i laktozy (i wcale nie bez smaku 😀). Przepisy znajdziecie na mojej stronie internetowej.

Jeśli jednak zostajecie przy tradycyjnej wersji pączka, to pamiętajcie dzisiaj i na co dzień o umiarkowaniu w jedzeniu i piciu.

12/01/2025

I stało się!!! Śnieg, śnieg…. wreszcie.

Uwielbiam zimę. Tę prawdziwą, słoneczną, mroźną i śnieżną. Właśnie zimą ruch, wysiłek fizyczny najbardziej mi służy. Odśnieżanie, żwawe spacery, bieganie na nartach, nordic walking, włóczenie się po zaśnieżonym lesie. Dużo lepiej wypoczywam zimą niż latem. Od lat takie zimy są rzadkością, więc jak tylko spadnie trochę śniegu, to ruszam w las, albo na pole, albo łąkę. Byle wyjść z domu. Potwierdzam, nie ma złej pogody, jest tylko niewłaściwa odzież.

Badania wykazały to, co mój organizm już wie: zimą ruch daje nawet więcej korzyści niż latem, ponieważ:
- wzmaga produkcję ciał odpornościowych,
- sprawia, że do mózgu dociera więcej tlenu, dzięki czemu poprawia się jego sprawność (aha... to dlatego),
- podnosi poziom endorfin (już rozumiem, dlaczego po 2 godzinach odśnieżania mam szalenie dobry humor, chociaż sił nie mam już wcale:)), które chronią przed sezonowym spadkiem nastroju.

Zimowe spacery pomagają więc zahartować organizm, wzmocnić odporność, pobudzają krążenie krwi i metabolizm.

Naukowcy z czterech polskich uczelni* przeprowadzili eksperyment, którego celem była ocena wpływu zimowej aktywności fizycznej na świeżym powietrzu na parametry somatyczne, skład ciała i sprawność motoryczną dorosłych mężczyzn. Drogie Panie, wyniki tego eksperymentu bierzemy też dla siebie, ponieważ wykazali, że:
- ruch na otwartych przestrzeniach zimą umożliwia spalanie większej ilości energii, niż w innych porach roku, a to wynika z konieczności dodatkowego wydatkowania energetycznego na ogrzanie organizmu,
- zimowa aktywność fizyczna powoduje zwiększoną przemianę materii i pobudza działanie układu krwionośnego,
- poprawia sprawność motoryczną, gibkość i wytrzymałość.
- pomaga obniżyć masę ciała, BMI oraz zmniejszyć obwody pasa i bioder, obniżyć poziom tkanki tłuszczowej oraz zwiększyć masę mięśni szkieletowych.

To tylko niektóre z zalet ruchu na świeżym powietrzu zimą. Pamiętajmy jednak, że jeśli aktywność fizyczna zimą ma nam przynieść jakiekolwiek korzyści, to powinna być, tak jak i podczas pozostałych pór roku, regularna i o umiarkowanym natężeniu. Jeśli tylko spacerujemy, to żwawym krokiem. Najlepiej w towarzystwie, tych dwunożnych i czworonożnych.

* Dr hab. Jarosław Fugiel z Zakładu Biostruktury Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu wraz ze współpracownikami z Collegium Witelona w Legnicy, Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN i AWF w Krakowie przeprowadził eksperyment, którego celem była ocena wpływu zimowej aktywności fizycznej na świeżym powietrzu na parametry somatyczne, skład ciała i sprawność motoryczną dorosłych mężczyzn. Wyniki swojej pracy badacze opisali w czasopiśmie „Healthcare”.

01/01/2025

W Nowym Roku 2025 życzę Wam obyście byli zdrowi, obyście byli szczęśliwi, obyście byli spokojni, obyście byli dla siebie dobrzy, obyście osiągnęli wymarzone cele.

25/12/2024

Piękna jest radość w Święta, ciepłe są myśli o bliskich. Niech pokój, miłość i szczęście otoczą dzisiaj nas wszystkich! Wesołych Świąt!

12/07/2024

Urlop. Jak wypocząć i naładować baterie.

Czekamy na niego niecierpliwie, jak się skończy tęsknimy. Urlop. Odpoczynek. Relaks. Zabawa. Obiecany błogostan. Ale czy na pewno potrafimy wypoczywać?

Cóż, z tym bywa różnie. Nie wszyscy potrafią wypoczywać na co dzień i podczas urlopów. Większość z nas żyje w nieustającym pośpiechu, hałasie i przepracowaniu. W ciągłej mobilizacji do walki lub ucieczki.

Wypoczynek, to umiejętność i jak każdej innej, można się nauczyć wypoczywać. Urlop jest świetnym momentem, aby zacząć. Już sama zmiana miejsca sprzyja zmianie perspektywy. Powoli możemy wypracowywać metody, które pomogą nam wejść w stan wypoczynku i regeneracji. Pomaga w tym zwiększanie świadomości ciała, wyciszenie umysłu i umiarkowany ruch. Praktykowanie uważności, medytacja, kontemplacja.

1. Aby uspokoić umysł, ruszaj się z głową.

Stan wypoczynku pomaga osiągnąć umiarkowany ruch, jak np. piesze wycieczki, spacery, dłuższe wycieczki rowerowe. Ruch pomaga nam ograniczyć myślenie o pracy i zamartwianie się. Przede wszystkim pomaga rozładować stres., ponieważ tryb walki lub ucieczki potrzebuje rozładowania.

2. Praktykuj uważność.

Zmień zaliczanie na doświadczanie. Przede wszystkim zwolnij. Otwórz swoje serce na to, czego doświadczasz tu i teraz. Zrób sobie leniwe poranki, wypij uważnie poranną kawę. Doceń piękno przyrody i nowego miejsca. Delektuj się jedzeniem, odkrywaj nowe smaki. Podczas zwiedzania ciesz się każdą chwilą poznawania nowego. Przyjrzyj się na nowo swoim bliskim, znajomym i doceń ich towarzystwo.

3. Zaplanuj nicnierobienie.

Aby nie pędzić na urlopie, zaplanuj mniejszą niż do tej pory ilość atrakcji na dany dzień. Gdy przesadzimy z intensywnością, to po powrocie do pracy mamy wrażenie, jakbyśmy wcale nie byli na wakacjach. Zaplanuj natomiast od czasu do czasu nicnierobienie. Na początku możesz czuć irytację lub niepokój. To normalne. Pozwól sobie na te emocje, jak nie będziesz się na nich skupiać ani ich odpędzać, to szybko miną. Tak samo jest z myślami, jak nie będziesz się do nich przywiązywać, to same miną. Możesz sobie pomyśleć: mam taką myśl, że… i przestać o niej myśleć.

01/07/2024

Psychodietetyka i Coaching Zdrowia Izabela Chojnicka-Wolna - Twoje centrum odchudzania, dbania o zdrowie, uważności i redukcji stresu! Schudnij, zapobiegaj zaburzeniom odżywiania i depresji ze mną. Oferuję sesje online i stacjonarne niedaleko Grodziska Mazowieckiego. .