
31/08/2025
„Zabiję cię!” , kiedy dziecko wypowiada te słowa, rodzicom często ściska serce. Pojawia się strach, poczucie winy, a czasem myśl: „Co zrobiłem/am źle, skoro moje dziecko tak mówi? A jeżeli ono wyrośnie na złego człowieka?”
A jednak, w ogromnej większości przypadków te słowa nie oznaczają tego, co Ty słyszysz.
Dla dziecka to nie zapowiedź przemocy, ale krzyk emocji, których nie potrafi jeszcze wyrazić inaczej.
W ogóle dzieci bardzo często używają słów, które dla nas są straszne, obraźliwe, a dzieci tak do końca nie rozumieją kontekstu i znaczenia…
👶 Małe dzieci (3–6 lat) – powtarzają to, co usłyszą. Mogą to być bajki, gry, starsze rodzeństwo czy nawet przypadkowe zdanie podsłuchane w sklepie. Nie rozumieją ciężaru słów, ale wiedzą, że robią one wrażenie. I kiedy raz powiedziały (a uwierz mi dzieci są wspaniałymi obserwatorami) i zauważyły Twoje zatrzymanie to potraktowały je jako taki megafon.
👦 Dzieci szkolne (7–9 lat) – zaczynają być świadome emocji, ale nadal brakuje im narzędzi do radzenia sobie ze złością. „Zabiję cię!” w ich ustach często oznacza: „Nie radzę sobie, pomóż mi, zauważ mnie!”.
👧 Po 10 roku życia i w wieku nastoletnim –
takie słowa nabierają coraz większego znaczenia. Dziecko wie już, co oznacza „zabić”, zna wagę słów. Dlatego jeśli takie komunikaty pojawiają się często, to sygnał, by zatrzymać się, przyjrzeć relacji i poszukać głębiej, co dzieje się w sercu młodego człowieka. Ale kiedy pojawiają się okazjonalnie w wyniku dużego wzburzenia nadal są ok. Niech podniesie rękę dorosły, który nigdy nie powiedział już w dorosłym życiu „Zabiję go, uduszę”
💡 Co możesz zrobić jako rodzic?
Oddychaj i nie panikuj – Twoja spokojna reakcja pomoże dziecku się wyciszyć.
Nazwij emocję: „Widzę, że jesteś bardzo zły/zła”, „Słyszę, że krzyczysz”. To pokazuje dziecku, że jego emocje są ważne, a Ty je rozumiesz.
Daj alternatywę dla uwolnienia napięcia naucz innych słów: „Jestem wściekły!”, „To niesprawiedliwe!”, „Nie podoba mi się to!”.
Ale też postaw granicę – „W naszym domu nie mówimy tak. Rozumiem, że jesteś zły, ale możemy powiedzieć to inaczej”.
⚠️ Kiedy warto się bardziej zaniepokoić?
• Jeśli takie słowa pojawiają się bardzo często.
• Jeśli łączą się z agresją fizyczną wobec rodzeństwa czy rodziców.
• Jeśli dotyczą samego dziecka („Zabiję siebie”).
To wtedy nie jest już tylko krzyk emocji, ale wołanie o pomoc i wsparcie, którego nie można zignorować.
Pamiętaj, że za tymi trudnymi słowami nie stoi zła wola dziecka. Za nimi kryją się emocje, które są zbyt wielkie, by mogło sobie z nimi samo poradzić. Twoja reakcja ma ogromne znaczenie, możesz nauczyć dziecko, jak zdrowo mówić o złości i bezpiecznie ją wyrażać.
💜 Być może Twoje dziecko kiedyś powiedziało coś, co Cię przeraziło… a potem okazało się, że to tylko rozpaczliwe wołanie: „Zauważ mnie, wysłuchaj mnie, zrozum mnie”.
W takich chwilach nigdy nie mów: „Jak ty tak możesz do mnie mówić? Czy ty zdajesz sobie sprawę co mówisz”
Nie, dziecko nie zdaje sobie sprawy z rangi tych słów, ale wie, że te słowa Ciebie bardzo poruszają.
Pani pozytywka
Zaobserwuj po więcej wspierających treści .