
05/07/2025
Minusy do chodzenia, plusy do czytania - fakt czy mit?
Często słyszymy to zdanie – i choć brzmi znajomo, to nie do końca jest prawdą!
Sprawa jest bardziej złożona, a kluczowym pojęciem w tym przypadku jest tzw. addycja.
Addycja to różnica mocy między okularami do dali (czyli do chodzenia, oglądania tv, prowadzenia auta) a mocą potrzebną do czytania.
Jak to działa w praktyce? 🤔
Przykład nr 1 – osoba z minusami do dali:
Załóżmy, że ktoś ma wadę -5,00 dioptrii do dali.
Wraz z wiekiem (zwykle po 40. roku życia) pojawia się tzw. presbiopia, czyli potrzeba dodatkowej korekcji do bliży – np. addycja +2,00.
➡️ Co wtedy? Do czytania pacjent będzie potrzebować okularów o mocy -3,00, czyli nadal „minusów”!
Przykład nr 2 – osoba z plusami do dali:
Jeśli ktoś ma +5,00 do dali, i tak samo – addycja wynosi +2,00...
➡️ To do czytania potrzebne będą okulary o mocy +7,00 – czyli jeszcze większe „plusy”.
Co z tego wynika? 👓
✅ nie chodzi o to, że zawsze do chodzenia są minusy, a do czytania plusy.
✅ najważniejsza jest właśnie różnica między korekcją dali i bliży – czyli addycja.
✅ dlatego dobór okularów powinien być wykonany przez specjalistę, który dokładnie sprawdzi potrzeby wzrokowe i przeliczy, jaka korekcja będzie dla Ciebie najbardziej komfortowa.
A jeśli chcesz mieć wygodne rozwiązanie do dali i bliży w jednej parze – warto rozważyć szkła progresywne albo dwuogniskowe 👓
Masz pytania? Rzuć do nas Okiem 👁️
Nawet dziś umów się online ➡️ www.myglasson.com/optyk-rzuc-okiem !