
27/06/2025
Ach, zaczynają się wakacje – dzieciaki już skaczą pod sufit z radości, a rodzice… cóż, rodzice zaczynają liczyć dni do września!
Z jednej strony cudownie widzieć te szerokie uśmiechy, z drugiej – komu przyszło do głowy, żeby wakacje trwały aż dwa miesiące?
Dla dzieci to czas zabawy, beztroski i lodów na śniadanie, obiad i kolację, ale dla nas, rodziców, to logistyczne wyzwanie stulecia. Trzeba wymyślić, co z nimi zrobić przez całe dnie, gdzie wysłać na kolonie, jak zapewnić atrakcje, żeby się nie nudziły… A potem słyszysz magiczne hasło: „Mamo, nudzi mi się!” – pięć minut po rozpoczęciu urlopu.
No cóż, czekają nas „ekscytujące” poranki z pytaniem „Gdzie dziś pójdziemy?”, a w bonusie – wieczne sprzątanie po wakacyjnych eksperymentach w domu. Ale niech tam – grunt, żeby dzieci były szczęśliwe! A my, rodzice, damy radę… w końcu do września już tylko dwa miesiące (a może aż?). ;)