Usługi pielęgniarskie mgr Beata Kluczkiewicz

Usługi pielęgniarskie mgr Beata Kluczkiewicz Gabinet Profilaktyki Zdrowotnej

31/08/2025

Nadciśnienie – choroba czy sygnał?

Kiedy słyszysz diagnozę „nadciśnienie tętnicze”, pierwsze, co proponuje system, to tabletka. „Na całe życie”. Nie pada pytanie: dlaczego Twoje ciało podniosło ciśnienie?
Matrix chce, abyś wierzył, że ciało się psuje i potrzebuje chemii, ale prawda jest inna – organizm nigdy nie robi niczego przeciwko Tobie.

Skąd się bierze nadciśnienie?
1. Stres i brak oddechu – ciągły pęd, presja, życie w nieustannym stanie „walki i ucieczki” podnosi adrenalinę i kortyzol. To nie choroba, to reakcja ciała na styl życia.
2. Brak uziemienia i kontaktu z naturą – odłączony od ziemi człowiek doświadcza przewlekłego stanu zapalnego i nadpobudliwości układu nerwowego. Ciśnienie wzrasta, bo energia nie ma ujścia.
3. Toksyczność jedzenia i wody – chemia w żywności, pestycydy, plastik i martwa woda zmuszają organizm do większego wysiłku w oczyszczaniu, a serce pompuje szybciej, aby przepchnąć krew przez „zatkane rury”.
4. Zatrzymane emocje – gniew, strach, poczucie winy. Każda niewyrażona emocja staje się napięciem w ciele. Serce i naczynia krwionośne są jak przewody – jeśli w środku jest ciśnienie psychiczne, ciśnienie fizyczne też wzrośnie.
5. Brak światła i rytmu dobowego – oderwanie od naturalnego cyklu słońca i księżyca. Nocne światło, telefony, sztuczne LED-y zaburzają melatoninę i kortyzol. A bez regeneracji serce nigdy nie odpoczywa.

Tabletka obniży ciśnienie na papierze, ale nie usuwa przyczyny: stresu, toksyn, braku oddechu, blokad emocjonalnych.
To jak zaklejanie lampki ostrzegawczej w samochodzie. Problem jest dalej. Dlatego ludzie biorą leki latami, a choroby i tak postępują.

Nadciśnienie to nie wyrok, tylko sygnał.
Zamiast bać się liczby na ciśnieniomierzu – zapytaj siebie:
co w moim życiu powoduje, że moje serce musi pracować mocniej?

Odpowiedź nie leży w tabletkach, ale w Twoim stylu życia,

CO TO ZNACZY...🤔🤔🤔 „włączać i wyłączać geny”?I dlaczego to zmienia wszystko, co wiemy o zdrowiu, starzeniu się i regener...
30/08/2025

CO TO ZNACZY...🤔🤔🤔

„włączać i wyłączać geny”?

I dlaczego to zmienia wszystko, co wiemy o zdrowiu, starzeniu się i regeneracji?

Każda komórka w naszym ciele ma identyczny zestaw genów (DNA) - a jednak komórka oka wygląda inaczej niż komórka skóry czy mięśnia. Dlaczego?

Bo nie chodzi o to, jakie masz geny**, tylko **które z nich są aktywne, a które wyciszone.
To zjawisko nazywa się ekspresją genów.

🔄 Gen działa jak przełącznik światła:
✔️ Gdy jest włączony - komórka produkuje białka, enzymy, hormony, działa regeneracyjnie.
❌ Gdy jest wyłączony - nie chroni, nie naprawia, nie wspiera zdrowia.

📌 Kilka przykładów:

✅ Gen BRCA1 - gen ochronny
• Włączony - naprawia DNA, chroni przed rakiem
• Wyciszony - traci zdolność naprawy → rośnie ryzyko nowotworu

✅ Gen SOD2 - antyoksydacyjna tarcza komórki
• Aktywny = młodsze komórki, mniej stanów zapalnych
• Nieaktywny = więcej wolnych rodników, szybsze starzenie

✅ Geny kolagenu (COL1A1, COL3A1)
• Włączone = jędrna skóra, szybka regeneracja
• Wyłączone = wiotkość, powolne gojenie

🧠 I teraz najważniejsze:
Masz realny wpływ na to, które geny się aktywują.

Nie jesteś „więźniem DNA”. Możesz włączać geny zdrowia i regeneracji przez:

🍽️ Dietę (np. sulforafan z brokułów aktywuje geny antyrakowe)

😴 Sen (reguluje geny odpornościowe)

🏃‍♀️ Ruch (włącza geny mitochondrialne i regeneracyjne)

🧘‍♀️ Redukcję stresu (kortyzol wycisza geny odpornościowe)

🩹 Substancje aktywne, np. peptydy miedziowe (GHK-Cu), które aktywują tysiące genów naprawczych

🧬 Terapie komórkowe, np. komórki macierzyste

✨ I właśnie to robią nasze bioelektrody.
Nie ingerują w ciało - one aktywują jego wewnętrzną inteligencję, uruchamiając naturalne procesy regeneracji, odmładzania i powrotu do równowagi.

Nie zmieniamy DNA. Zmieniamy to, co ciało z nim robi.
Bez chemii. Bez iniekcji. Zgodnie z naturą.

📌 Jeśli ten temat Cię porusza i chcesz realnie wspierać swoje ciało w regeneracji – odezwij się.
Podpowiem, od czego najlepiej zacząć.

Iwona Gutowska


Embrace a timeless vitality that transcends age. Be active, sleep better, stay sharp, and live your life to the fullest. Because at LifeWave, there's no time like now!

26/08/2025

Mikro i nanoplastik nie tylko trafia do środowiska-on już od dawna jest w nas. Najnowsze badania potwierdzają jego obecność w krwi, płucach, łożysku, a nawet w plemnikach i komórkach jajowych. To oznacza, że już w momencie poczęcia dziecko ma kontakt z toksycznymi cząsteczkami plastiku.

Czym grozi skażenie mikroplastikiem?
➡️ Zaburzenia hormonalne i płodności
➡️Zaburzenia snu-powiązane z toksycznym wpływem plastiku na melatoninę
➡️ Mięśniaki macicy (związane z ftalanami- chemikaliami w plastiku)
➡️Wzrost ryzyka nowotworów hormonozależnych (rak piersi, prostaty, jądra)
➡️ Przedwczesne porody
➡️ Przedwczesne dojrzewanie dzieci
➡️ Poronienia i problemy z zagnieżdżeniem zarodka
➡️ Niepłodność zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn
➡️ Uszkodzenie łożyska i zakłócenie przebiegu ciąży
➡️ Zwiększone ryzyko porażenia mózgowego u dzieci
➡️Zaburzenia neurologiczne i psychiczne (depresja, lęk, ADHD, autyzm)
➡️ Opóźnienia rozwoju, zaburzenia neurologiczne i behawioralne u niemowląt
➡️ Mikroplastik przekracza barierę mózgową -wpływa na nasz układ nerwowy i może sprzyjać rozwojowi depresji, zaburzeń lękowych, a nawet neurodegeneracji
➡️Uszkodzenia narządów (wątroba, nerki, jelita).W narządach kumuluje się latami – szczególnie w wątrobie, nerkach, płucach, śledzionie i tkance tłuszczowej
➡️ Stany zapalne, problemy z odpornością, astma, choroby autoimmunologiczne
➡️Układ immunologiczny próbuje go „sprzątnąć”-traktując cząsteczki plastiku jak wroga, uruchamia stan zapalny, co prowadzi do mikrouszkodzeń i przewlekłego stresu oksydacyjnego
➡️ Przyspieszone starzenie komórkowe – telomery skracają się szybciej pod wpływem toksyn
Skąd więc ten mikroplastik bierze się w naszym organizmie?
➡️ Woda z kranu i butelkowana-badania wykazały, że ponad 90% próbek wody pitnej (zarówno z kranu, jak i butelkowanej) zawiera mikroplastik
➡️ Ryby i owoce morza – plankton zjada mikroplastik, potem zjadają go ryby, które trafiają na nasz talerz
➡️ Sól kuchenna – próbki soli morskiej i kamiennej z całego świata zawierają mikrocząsteczki plastiku
➡️ Herbaty w torebkach syntetycznych – podczas zalewania wrzątkiem mogą uwalniać miliony mikrowłókien
➡️ Opakowania na żywność, kubki do kawy, folia spożywcza, tacki z marketu – plastik przenika do żywności, zwłaszcza pod wpływem ciepła lub kwasów
➡️ Kosmetyki i peelingi – dawniej zawierały tzw. mikrokulki (microbeads), obecnie nadal można je znaleźć w niektórych żelach i pastach
➡️ Ubrania z poliestru, akrylu, nylonu – podczas prania uwalniają mikroplastik, który trafia do ścieków, a potem wraca do środowiska i do nas
➡️ Kurz domowy – zawiera mikrowłókna syntetyczne z dywanów, ubrań, zasłon, mebli tapicerowanych
➡️ Powietrze – oddychamy mikroplastikiem w pomieszczeniach i na zewnątrz; szczególnie narażone są dzieci (niższy wzrost = bliżej podłogi, gdzie opada więcej cząsteczek)
➡️ Dziecięce zabawki, smoczki, butelki – szczególnie niebezpieczne dla niemowląt, które wkładają wszystko do buzi
➡️ Papierki po cukierkach, gumy do żucia, fast-foody, napoje z plastikowych zakrętek – w tych produktach cząsteczki plastiku są mikroskopijne, ale obecne

◾Nie jesteśmy w stanie go strawić ani wydalić w całości – część cząstek przechodzi przez przewód pokarmowy, ale mniejsze frakcje mogą wnikać do tkanek, narządów i krwiobiegu
◾Mikroplastik przekracza barierę jelitową i krew–mózg – naukowcy odkryli jego obecność w mózgu myszy już 2 godziny po podaniu
To wszystko może zacząć się już w życiu płodowym- zanim dziecko zdąży przyjść na świat.
Mikroplastik i ftalany działają jak tzw. zaburzacze hormonalne – zakłócają cykl menstruacyjny, owulację, a także rozwój mózgu dziecka w macicy.
Dzieci rodzą się z "chemią" w organizmie, którą "dziedziczą" po nas -to efekt środowiska, w którym żyjemy i plastiku, który spożywamy codziennie (nawet nieświadomie). Nie da się nie zauważyć, że coraz więcej dzieci przychodzi na świat z zaburzeniami rozwojowymi – mikroplastik podejrzewa się m.in. o zwiększanie ryzyka autyzmu, ADHD i dziecięcego porażenia mózgowego.
Myślę, że nie chodzi już tylko o ochronę środowiska(chociaż tak naprawdę dlaczego to MY mamy ograniczać plastik i chemię w jedzeniu, skoro to przemysł je wprowadza? Dlaczego winą obarcza się zawsze konsumenta? To oni powinni wziąć odpowiedzialność, a nie konsumenci, czyż nie?)Chodzi o przyszłość naszych dzieci czy będą miały szansę na zdrowe życie....

19/08/2025

"😎 Okulary przeciwsłoneczne – modne, ale czy zdrowe?
Przyzwyczailiśmy się myśleć, że słońce jest wrogiem, a okulary przeciwsłoneczne to konieczność. Ale czy naprawdę?

☀️ Nasze oczy potrzebują naturalnego światła słonecznego, żeby regulować rytm dobowy, produkcję hormonów, a nawet prawidłowe działanie układu odpornościowego.
😶‍🌫️ Zbyt częste zasłanianie oczu szkłami to odcinanie się od naturalnej energii i informacji ze światła.

💸 Wielkie firmy modowe jak Ray ban, Versace, Dolce & Gabbana czy inne, sprzedają nam „ochronę”, a tak naprawdę robią gigantyczny biznes na ludzkim lansie.

👕 I tak już przysłaniamy ciało ubraniami, blokując naturalną syntezę witaminy D3. A teraz dodatkowo zasłaniamy oczy – jedyny organ, który wprost pragnie światła do życia i zdrowia.

👁️‍🗨️ Oczy są stworzone do kontaktu ze słońcem. To dzięki niemu organizm synchronizuje się z naturą. Gdy zakładamy okulary na każdy krok, oszukujemy ciało i blokujemy jego naturalne mechanizmy.

👉 Pamiętaj – okulary mogą być przydatne tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. przy ekstremalnym oślepieniu. Ale na co dzień? Lepiej pozwól oczom pić światło. 🌞

Mało kto wie, że patrzenie w słońce o poranku lub przy zachodzie jest praktyką znaną od tysięcy lat. To naturalny sposób na:
✨ wzmocnienie oczu,
✨ synchronizację zegara biologicznego,
✨ poprawę nastroju i poziomu energii.

To nie słońce nam szkodzi – to jego brak sprawia, że ciało i dusza słabną."

Z profilu: Monika Bareja









14/08/2025

Dawno, dawno temu, zanim czepek stał się symbolem pogardy wśród samych zainteresowanych (tak, mam na myśli pielęgniarki) był większą świętością niż zimna, żółta czibo odgrzewana osiem razy i wypita o siedemnastej w największym kryzysie dyżurowego zamulania.

Jak wszyscy wiemy, zanim powstało pielęgniarstwo jako takie to chorymi ludźmi zajmowały się zakonnice, przez co do dziś mamy tę nieopisaną przyjemność, że Janusz z ósemki woła do nas “siostrzyczko”. No, ale ja dzisiaj nie o tym. Jak zakonnica wygląda każdy widzi, to rozpisywać się nie ma o czym.

Pierwsze konkretne czepki pielęgniarskie pojawiły się w 1876 w szpitalu Bellevue w Nju Jorku w Ameryce i tam wpadli na taki pomysł, że każda szkoła pielęgniarska miała swój model czepka, żeby można było rozpoznać czy jesteś za Wisłą czy za Legią (tak, zmyśliłam to).

Do Polski czepek dotarł niczym Labubu do Jastarni dopiero w 1911 roku z powstaniem Szkoły Pielęgniarek Św.Wincentego à Paulo (to nie model samochodu) w Krakowie. Wyglądał jak odwrócony papierek po babeczce, ale jak miałaś na nim czarny pasek to znaczyło, że masz papier w łapie więc nie zadawaj głupich pytań i zabieraj się do roboty.

Fun fact: w 1950 roku było nawet ogólne pismo Ministra Zdrowia, które zabraniało nosić czepek innym zawodom niż pielęgniarkom, położnym i dietetyczkom, które miały odpowiednio czarne, czerwone i niebieskie paski. Ba! Nawet określono w nim, że pasek ma mieć 2 cm. Swoją drogą już widzę moją epidemiologiczną, która biega po szpitalu jak pojebana z kurwikami w oczach i linijką w łapie mierzy wszystkim szerokość p***a.

Czepki zniknęły z niewieścich głów w 1991 roku. Zastąpiły je identyfikatory i takie metalowe przypinki z AliExpress. Dziś kiedy wszyscy noszą kolorowe mundurki w myśl zasady każdy c**j na swój strój pacjentom trudno się połapać czy rozmawiają ze studentką, lekarką prowadzącą, pielęgniarką czy statystką z Na Dobre i na złe.

A tak już zupełnie serio, to z czepków możemy się śmiać, uważać je za symbol służalczości albo cringu, ale nie zmieni to faktu, że to podstawowy element naszej zawodowej tożsamości. Ja tam mam wciąż w szufladzie swój czepek.

08/08/2025
06/08/2025

Fluor, plomby, martwe zęby – co naprawdę masz w ustach?
Ząb to nie kawałek kości – to centrum Twojego zdrowia.

Meridiany zębów – co to właściwie jest?

W medycynie chińskiej mówi się o meridianach energetycznych, kanałach przepływu energii życiowej „qi”. Według tej koncepcji, każdy ząb jest połączony z konkretnym narządem, emocją i częścią ciała. Np.:
- Górne siekacze – połączone z nerkami i pęcherzem
- Kły – z wątrobą i woreczkiem żółciowym
- Trzonowce – z żołądkiem, śledzioną i trzustką
- Ósemki – z sercem i jelitem cienkim

Nie jest to uznawane przez zachodnią medycynę jako „naukowe”, ale coraz więcej lekarzy integracyjnych i dentystów biologicznych zauważa, że ekstrakcje, zakażenia albo metale w jamie ustnej mogą wpływać na inne części ciała.

Przykład: Usunięcie zęba z zakażeniem może nie tylko poprawić stan dziąseł, ale też, według niektórych relacji, zredukować objawy związane z danym narządem (np. migreny, problemy hormonalne).

Dlaczego fluor może być szkodliwy?

Oficjalna wersja:
Fluor ma chronić szkliwo, hamować rozwój próchnicy i wzmacniać zęby. Dlatego dodaje się go do past, płukanek i nawet do wody w wielu krajach.

Ale: co przemilcza się w mainstreamie?
- Fluor to neurotoksyna. Badania (np. Harvard 2012) wykazały, że długotrwałe narażenie dzieci na fluor może obniżać IQ. WHO również przyznało, że nadmiar fluoru wpływa negatywnie na układ nerwowy.
- Fluoroza zębów. Zbyt dużo fluoru uszkadza zęby zamiast je wzmacniać – prowadzi do przebarwień, kruchości i deformacji szkliwa.
- Kumulacja w organizmie. Fluor odkłada się głównie w kościach i szyszynce (gruczole odpowiedzialnym m.in. za rytm dobowy i produkcję melatoniny). To może wpływać na sen, nastrój, poziom świadomości.
- Nie potrzebujemy fluoru do zdrowych zębów. Są kultury (np. afrykańskie plemiona czy niektóre społeczności aborygeńskie), które nie stosują fluoru i mają znacznie lepszy stan uzębienia – klucz to dieta i brak przetworzonego cukru.

Dlaczego dentyści mogą bardziej szkodzić niż pomagać?

Nie każdy, ale systemowo, są pewne problemy:
Branża oparta na leczeniu objawów, nie przyczyn.

Dentyści bardzo rzadko pytają o:
- Dietę
- Nawodnienie
- Stres
- Poziom minerałów
- Przebieg chorób przewlekłych

Leczy się ubytek, nie pacjenta. Kanałowe leczenie, plomby, usuwanie zębów, to tylko reakcje na skutki.

Stosowanie materiałów toksycznych.
- Amalgamaty zawierające rtęć,nadal obecne u wielu ludzi. Rtęć to silna neurotoksyna.
- Niektóre kompozyty i kleje zawierają bisfenole, metale ciężkie i toksyczne żywice, które mogą wpływać na układ odpornościowy i hormonalny.

Brak świadomości powiązań ciała z jamą ustną.
Niewielu stomatologów mówi o tym, że przewlekłe infekcje zębów mogą wpływać na:
- układ odpornościowy
- stawy
- mózg
- serce
Zęby martwe (po leczeniu kanałowym) są często siedliskiem cichych stanów zapalnych, które organizm latami ignoruje, aż pojawia się choroba “gdzieś indziej”.

CO TO JEST LECZENIE KANAŁOWE (ENDODONCJA)?

Leczenie kanałowe polega na usunięciu miazgi zęba, czyli nerwu, naczyń krwionośnych i tkanki łącznej, z wnętrza zęba. Po usunięciu żywej tkanki kanały są czyszczone, dezynfekowane i wypełniane sztucznym materiałem (najczęściej gutaperką). Ząb przestaje być żywy, ale zostaje w jamie ustnej jako „martwy korzeń z plombą”.

GŁÓWNE PROBLEMY Z LECZENIEM KANAŁOWYM

1. Ząb martwy = obce ciało

Ząb po leczeniu kanałowym jest martwy. Nie ma ukrwienia, limfy, odporności. To jak zakonserwowana tkanka, której organizm nie może w pełni kontrolować. To sprawia, że:
- Może stać się siedliskiem bakterii beztlenowych, które nie giną przy zwykłym czyszczeniu.
- Z czasem może powstać przewlekły stan zapalny, który nie daje objawów bólowych, ale obciąża układ odpornościowy.
- Może tworzyć tzw. ognisko zanikowe – ciche źródło choroby gdzie indziej (np. stawy, serce, nerki, układ hormonalny).

2. Nie da się całkowicie oczyścić kanałów.
Ząb ma często mikrokanały, odnogi, pory, których nie da się wyczyścić żadnym narzędziem. Nawet najlepsze technologie zostawiają fragmenty martwej tkanki i mikroby.
Dr Weston A. Price (pionier stomatologii biologicznej) pokazał, że martwe zęby mogą powodować poważne choroby przewlekłe, w tym autoimmunologiczne i neurologiczne.

3. Ukryte infekcje

Zęby leczone kanałowo często wyglądają „zdrowo” na RTG, ale po usunięciu chirurgicznym okazuje się, że mają ropnie, torbiele lub zgorzele, które przez lata zatruwają organizm.

A CO Z PLOMBAMI I WYPEŁNIENIAMI?

Co się dzieje przy zwykłym „borowaniu”?
- Usuwana jest nie tylko próchnica, ale często też zdrowa tkanka, ząb jest osłabiany mechanicznie.
- Materiały wypełniające nie są neutralne biologicznie. Niektóre zawierają:
• BPA (bisfenol A) – substancja hormonalnie czynna
• metale (nawet śladowe ilości rtęci w niektórych materiałach)
• formaldehydy, żywice epoksydowe – potencjalnie toksyczne
• Wypełnienia mogą z czasem przeciekać, powodować wtórną próchnicę i jeszcze większe uszkodzenia.

Amalgamat (srebrna plomba):
- Zawiera do 50% rtęci, która paruje codziennie, zwłaszcza pod wpływem ciepła, żucia i ścierania.
- Rtęć wiąże się z chorobami neurologicznymi (Alzheimer, depresja), autoimmunologicznymi, hormonalnymi.
- Wielu dentystów nadal go używa, mimo że w wielu krajach jest zakazany lub ograniczony.

JAKIE MOGĄ BYĆ SKUTKI OGÓLNOUSTROJOWE?

Zęby to nie tylko kawałek kości. Każdy ząb ma połączenia nerwowe, energetyczne i immunologiczne z resztą ciała. Problemy z nimi mogą przekładać się na:
- przewlekłe zmęczenie
- bóle głowy, stawów, problemy ze snem
- zaburzenia odporności
- zmiany hormonalne
- depresję, stany lękowe

CZY SĄ INNE MOŻLIWOŚCI? (STOMATOLOGIA HOLISTYCZNA)

1. Wczesne remineralizowanie zębów
- Zamiast borować – stosować terapię remineralizującą (np. wapń, magnez, witamina K2, D3, ksylitol, pasta z hydroksyapatytem).
- Próchnica we wczesnym stadium może się cofnąć.

2. Biokompatybilne materiały
- Plomby bez BPA, fluoru, metali ciężkich – żywice biozgodne, porcelana, ceramika.
- Testowanie zgodności materiału z organizmem (np. test MELISA).

3. Unikanie leczenia kanałowego, jeśli to możliwe
- Jeśli ząb jest bardzo zniszczony, lepiej go usunąć niż zostawiać martwy korzeń.
- W niektórych przypadkach możliwa jest regeneracja miazgi (np. leczenie biologiczne, ozonoterapia, laser).

4. Usuwanie zębów kanałowo leczonych przez chirurga biologicznego
- Oczyszczenie kości z toksyn
- Leczenie ubytków poekstrakcyjnych (tzw. kavitacji)

PODSUMOWANIE – CO TRZEBA WIEDZIEĆ NAPRAWDĘ:
- Leczenie kanałowe to nie zawsze „uratowanie zęba”, tylko pozostawienie martwej tkanki w ciele.
- Plomby mogą zawierać substancje toksyczne i osłabiać strukturę zęba.
- Naturalna odbudowa zębów jest możliwa – przy odpowiednim podejściu (dieta, suplementacja, higiena bez chemii).
- Stomatologia biologiczna / holistyczna istnieje i ma się coraz lepiej — choć wciąż jest marginalizowana przez system.
Autor Anita Kopanska

29/07/2025

Od 30.07.2025 r. do 14.08.2025 r. przebywam na urlopie

PIJAWKI- to fabryka zdrowia 🩺⚖️⌛️Leczą, zapobiegają, powstrzymują przeróżne choroby i ich stany🫁🧠🫀🦷.Odsyłam do cudownego...
29/05/2025

PIJAWKI- to fabryka zdrowia 🩺⚖️⌛️
Leczą, zapobiegają, powstrzymują przeróżne choroby i ich stany🫁🧠🫀🦷.
Odsyłam do cudownego wywiadu na temat hirudoterapii z Klaudią Cwajną na YT 👌
Warto zgłębić temat i zadbać o własne zdrowie 😷
Zastosuj profilaktykę lub leczenie⏰
Tylko PIJAWKI leczą przyczynę choroby !!!
Nie tuszuj objawów lekami💉
💊💊💊leczą objawy choroby!!!
Przyczyna pozostaje nadal z Tobą🫣
ZAPRASZAM do kontaktu 605 255 787

link z wywiadem:

Strona Klaudii: https://www.kopieczdrowia.pl/o-nas/

14/05/2025

Ozonoterapia w leczeniu BORELIOZY

Ozon wykorzystywany jest na całym świecie w celu zwalczania bakterii, grzybów i innych organizmów chorobotwórczych. Sprawdza się m.in. w medycynie regeneracyjnej, w nawet w leczeniu chorób przewlekłych.
Działanie ozonu dzięki kontrolowanej terapii:
wzmacnianie układu odpornościowego,
zwiększanie utlenowania organizmu,
regulowanie aktywności genów,
działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe,
eliminowanie wolnych rodników,
niszczenie bakterii, grzybów i wirusów,
stymulowanie metabolizmu tlenu,
odtruwanie organizmu z metali ciężkich,
uprawnianie procesu eliminacji tlenu z czerwonych krwinek,
poprawianie parametrów przepływu krwi.

ZAPRASZAM DO KONTAKTU
605 255 787

09/04/2025

Piękna praca pijawek na wątrobie. Ostatnie wolne miejsce dla nowego pacjenta. Zapraszam.

06/03/2025

Druga sesja hirudoterapi na stłuczone ramię

Adres

Zielona Góra
65-001

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 15:30 - 18:00
Środa 15:30 - 18:00
Piątek 15:30 - 18:00

Telefon

605255787

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Usługi pielęgniarskie mgr Beata Kluczkiewicz umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram