Psychoterapia Zielona Góra Krystian Kaczor

Psychoterapia Zielona Góra Krystian Kaczor Psychoterapia systemowa - indywidualna, osób dorosłych oraz młodzieży

Mgr Krystian Kaczor - psychoterapeuta pracujący w podejściu systemowym w Zielonej Górze Kontakt: 537226077

Urzekająca prostota z jaką prof. De Barbaro mówi o rzeczach trudnych...
08/06/2021

Urzekająca prostota z jaką prof. De Barbaro mówi o rzeczach trudnych...

"Błędem jest sądzić, że małe dziecko nie rozumie, o co kłócą się dorośli. Nie rozumie, ale czuje, doświadcza. Im jest młodsze, tym bardziej. Kłótnia rodziców jest dla niego jak trzęsienie ziemi: hałas, pękają niemalże ściany i nie wiadomo, co za chwilę się wydarzy.

Dziecko - zwłaszcza małe - odbiera taką sytuację jak zagrożenie dla swego istnienia. Bo rodzice zaraz się unicestwią: "zabiją się" w sensie emocjonalnym. A to dla dziecka byłoby tożsame z końcem (jego) świata.

Takim "trzęsieniem ziemi" jest też utrata bliskości rodziców. Jedna z sytuacji szczególnie trudnych to oczekiwanie któregoś z rodziców, że dziecko wciągnięte w konflikt opowie się po jego stronie. Jeśliby dziecko miało takiego wyboru dokonać, to będzie to dla niego doświadczeniem utraty jednego z rodziców, tego, od którego się odwróciło. Stając po stronie słabszego (krzywdzonego) rodzica, dziecko czuje, jakby się zwracało przeciwko silniejszemu. Wystarczy się wczuć w taką sytuację, by dostrzec, jaki to musi być dla dziecka dramat."

prof. Bogdan de Barbaro

Kilka dni temu odszedł Humberto Maturana, jeden z uczonych, który dał podwaliny pod współczesną "konstrukcjonistyczną" p...
11/05/2021

Kilka dni temu odszedł Humberto Maturana, jeden z uczonych, który dał podwaliny pod współczesną "konstrukcjonistyczną" psychoterapię systemową...

Współczucie dla siebie nie jest też użalaniem się ani słabością - często jest prawdziwą siłą.
23/04/2021

Współczucie dla siebie nie jest też użalaniem się ani słabością - często jest prawdziwą siłą.

Często przytaczam ten cytat...
22/04/2021

Często przytaczam ten cytat...

Snucie opowieści jest sposobem nadawania znaczeń a wszystkie znaczenia włączone do systemu psychicznego mają swoje okreś...
05/03/2021

Snucie opowieści jest sposobem nadawania znaczeń a wszystkie znaczenia włączone do systemu psychicznego mają swoje określone konsekwencje dla relacji - ze sobą, z innymi, ze światem.

"To, w jaki sposób tłumaczymy dziecku świat, jest tak naprawdę opowieścią o tym, jak my ten świat widzimy i przeżywamy. I o tym, czego się boimy, a więc przed czym chcemy nasze dzieci ostrzec. Jeżeli miałam w dzieciństwie trudne doświadczenia z rówieśnikami, a dziecko powie mi, że pokłóciło się z koleżanką – jest większe prawdopodobieństwo, że zareaguję niepokojem. A jeżeli miałam z rówieśnikami dobre doświadczenia, możliwe, że odpowiem: „Tak w życiu jest, czasem się kłócimy. To nic strasznego”. Sama pamiętam sytuację, kiedy mój syn miał trzy lata i po raz pierwszy usłyszał głośny grzmot nadchodzącej burzy. Spojrzał na mnie z pytaniem w oczach: „czy mam się bać?”. I wtedy poczułam, że to jest ten moment, w którym decyduję, jak mu opowiem o burzy. Bo jeśli krzyknę: „ Burza! Uciekamy!” – wybiorę opis świata związany z niepokojem. A jeśli spokojnie powiem: „Idzie burza, pewnie będzie padać. Lepiej się zebrać, bo zmokniemy.” – jest to już zupełnie inna opowieść."

Aldona Czajkowska - psychoterapeutka; założycielka Ośrodka ReGeneRacja oraz kierownik Szkoły Psychoterapii Dzieci i Młodzieży.
fot. Steven Van Loy

Kilka dni temu udostępniłem fragment książki "Więź" mówiący o tym, że zachowania dzieci i młodzieży są z wielu powodów "...
19/02/2021

Kilka dni temu udostępniłem fragment książki "Więź" mówiący o tym, że zachowania dzieci i młodzieży są z wielu powodów "chętnie" ujmowane przez rodziców i specjalistów za pomocą różnorodnych diagnoz czy mniej naukowych "etykiet". Dzisiaj naszła mnie refleksja nad obserwacją, że ta sytuacja ma drugie oblicze, niejako kolejny efekt uboczny. Część młodzieży sama coraz bardziej zagłębia się w wiedzę psychologiczną szukając zrozumienia własnych stanów, próbując autodiagnoz, dowiadując się o różnych sposobach radzenia sobie czy też sposobach postępowania wobec osób, które doświadczają kryzysów emocjonalnych - oferując potem, na bazie zdobytej wiedzy, sobie nawzajem "pomoc psychologiczną we własnym zakresie", razem z substytutem więzi opiekuńczej. Młodzież zdobywa te wiedzę chętnie, w sposób naturalny, z potrzeby zrozumienia siebie, a jeszcze nigdy dostęp do wiedzy "specjalistycznej" nie był tak łatwy - za sprawą darmowych ebooków, artykułów, profilów popularyzatorskich na Facebook i Instagram, video-blogów i podcastów terapeutów oraz osób korzystających z pomocy psychoterapeutycznej i gotowych do dzielenia się swoim doświadczeniem. Jednocześnie niebezpośrednio zdobywają też wiedzę inną - na temat oddziaływań "antyterapeutycznych", "nie wspierających" w kryzysach. To prowadzi do sytuacji w której "diagnozowane dzieci" zaczynają działania dorosłych - w szczególności rodziców - różnicować między takie które służą ich rozwojowi a są zaprzeczeniem ich potrzeb. I zaczyna zdarzać się tak, że rodzic chcąc towarzyszyć młodemu człowiekowi w jego trudnościach, musi sam zacząć te wiedzę przyswajać i próbować go dogonić...

I to chyba najtrudniejsza część pracy...
18/02/2021

I to chyba najtrudniejsza część pracy...

Czy dzieci dzisiaj są bardziej samotne niż kiedyś?

Pracuję w Warszawie, a to nie jest typowe polskie miasto, dzieciaki są tutaj bardzo samotne, z roku na rok coraz bardziej. Mają spełniać oczekiwania, zrobić karierę i najlepiej na poziomie europejskim, ich dzieciństwo zanika. Dla niektórych dzieci jest to fajne i one tego chcą, ale wiele w takim modelu czuje się nieszczęśliwie. Widzę też inną kwestię – postawę rodziców: „naprawcie mi dziecko”. Myślą, że pracę można przerzucić na instytucje zewnętrzne i zgłosić reklamację, jeśli słabo idzie. A właściwe pytanie brzmi: na ile jestem w stanie zmienić się dla swojego dziecka. Jeżeli twoje dziecko ma ADHD i zaleceniem jest, że masz z nim codziennie odrabiać lekcje, to musisz poświęcić przez najbliższe pięć lat każdego dnia dwie godziny swojego życia. Konsekwentnie. Jeżeli zaleceniem jest to, że masz chwalić swoje dziecko pięć razy dziennie i unikać krytyki, to oznacza to zmianę na kilka lat. Jeżeli dziecko ma lekką depresję, to podstawowym zaleceniem jest danie dziecku większej ilości pozytywnej uwagi i większej ilości czasu spędzanego z ważnymi dorosłymi plus zwolnienie z nadmiaru obowiązków.

dr Artur Kołakowski, fragment wywiadu
fot. Jukan Teteisi

18/02/2021

Jeżeli chcemy, aby dziecko było naprawdę szczere, musimy najpierw dać mu do zrozumienia, że uszanujemy to, co powie. Nie będzie wtedy zmuszone szukać usprawiedliwień ani wymawiać się niewiedzą lub brakiem zdolności. Pewne naszej dobrej woli chętnie powiadomi nas (i siebie także) o tym, co dzieje się w jego głowie.

Bruno Bettelheim, "Wystarczająco dobrzy rodzice"
fot. Sebastian Leon Prado

"Choć dla dziecka korzystne jest złe samopoczucie w obliczu przewidywanej utraty kontaktu z tymi, którzy są oddani jego ...
17/02/2021

"Choć dla dziecka korzystne jest złe samopoczucie w obliczu przewidywanej utraty kontaktu z tymi, którzy są oddani jego dobrostanowi i rozwojowi, rodzice absolutnie muszą zdawać sobie sprawę z tego, jak nierozsądne jest nadużywanie tego sumienia. Nigdy nie powinniśmy celowo sprawiać dziecku przykrości, wywoływać poczucia winy albo wstydu, by skłonić je do bycia dobrym. Nadużywanie sumienia więzi budzi w dziecku głębokie lęki i może sprawić, że zamknie się w sobie w obawie przed skrzywdzeniem. Konsekwencje tego nie są warte jakichkolwiek krótkoterminowych korzyści wychowawczych".

Dr. Gordon Neufeld, Dr. Gabor Maté "Więź"

A czekać można bardzo długo...
17/02/2021

A czekać można bardzo długo...

"W kontekście wychowania potomstwa ukoronowaniem czynnej więzi jest zaszczepienie w dziecku pragnienia bycia dobrym. Gdy...
15/02/2021

"W kontekście wychowania potomstwa ukoronowaniem czynnej więzi jest zaszczepienie w dziecku pragnienia bycia dobrym. Gdy o jakimś konkretnym dziecku mówimy, że jest dobre, sądzimy, iż opisujemy wrodzoną cechę. Nie dostrzegamy, że ta dobroć wyrasta na gruncie przywiązania dziecka do dorosłego. Pod tym względem jesteśmy ślepi na potęgę więzi. Przekonanie, że to wrodzona osobowość dziecka stanowi o jego chęci bycia dobrym, niesie ze sobą ryzyko obwiniania go (postrzegania jako złe), jeżeli tej chęci zabraknie. Impuls do bycia dobrym w mniejszym stopniu wynika z charakteru niż z natury relacji dziecka. Jeśli dziecko jest "złe", to powinniśmy naprawić relacje, a nie dziecko".

Dr. Gordon Neufeld, Dr. Gabor Maté "Więź"

"Oczywistą alternatywą dla obwiniania rodzica staje się stwierdzenie, że to dziecku czegoś brakuje lub coś jest z nim ni...
14/02/2021

"Oczywistą alternatywą dla obwiniania rodzica staje się stwierdzenie, że to dziecku czegoś brakuje lub coś jest z nim nie tak. Jeśli nie wątpimy w nasze rodzicielskie kwalifikacje, zakładamy, iż źródłem problemów jest dziecko. Pocieszamy się krzywdzącą dla dziecka myślą, że to nie my zawiniliśmy, lecz ono nie przystaje do oczekiwanych norm. Postawa ta przejawia się w pytaniach albo żądaniach w rodzaju: "Czemu nie uważasz?", "Przestań sprawiać trudności!" albo "Dlaczego nie robisz tego, co ci się mówi?".

Problemy wychowawcze często skłaniają rodziców do znajdywania wad u dziecka. Jesteśmy dziś świadkami gorączkowego poszukiwania etykietek mających wyjaśnić problemy z dziećmi. Rodzice oczekują oficjalnej, medycznej diagnozy albo imają się nieformalnych określeń - istnieją na przykład książki poświęcone wychowywaniu dzieci "trudnych" albo "nadpobudliwych". Im bardziej frustrujące staje się rodzicielstwo, tym większe prawdopodobieństwo, że dziecko zacznie być postrzegane jako trudne i tym więcej przyklejonych mu etykietek będzie czekało na potwierdzenie. [...] Coraz częściej problemy wychowawcze dzieci są przypisywane rozmaitym medycznym syndromom, takim jak zaburzenia opozycyjno-buntownicze albo zespół zaburzeń koncentracji uwagi. Diagnozy te dają przynajmniej tę korzyść, że rozgrzeszają dziecko i zdejmują ciężar zarzutów z z rodziców, ale zarazem maskują odwracalne zmiany, przez które dzieci zaczynają się źle zachowywać. Medyczne wyjaśnienia z jednej strony pomagają, bo łagodzą POCZUCIE WINY, ale z drugiej szkodzą, bo prowadzą do nadmiernych uproszczeń. Zakładają, że złożone problemy behawioralne wielu dzieci można wyjaśnić genetyką albo nieprawidłowościami w budowie mózgu. Pomijają zaś naukowe dowody na to, że mózg ludzki jest kształtowany przez środowisko od urodzenia, w ciągu całego życia, a relacje WIĘZI są najważniejszym aspektem otoczenia dziecka. Zaleca się powierzchowne rozwiązania, takie jak leczenie farmakologiczne, pomijające relacje dziecka z rówieśnikami oraz ze światem dorosłych."

Dr. Gordon Neufeld, Dr. Gabor Maté "Więź"

Dzień drugi Curicculum Pedagogiki Traumy za Mną... zanim pozbieram myśli by podzielić się garścią refleksji facebook zgo...
02/02/2021

Dzień drugi Curicculum Pedagogiki Traumy za Mną... zanim pozbieram myśli by podzielić się garścią refleksji facebook zgotował mi taką o to przypominajkę - trzy lata temu uczestniczyłem w warsztacie "Terapii Narracyjnej" oraz "Terapii osób doświadczających przemocy" w ujęciu narracyjnym. I tak to jakoś jest z tymi ścieżkami rozwoju, że coś zaczęte 3 lata temu może dopiero nabrać rozpędu w odpowiednim momencie... pomimo ograniczeń i konieczności udziału online :) Piękna "klamra" spinająca fabułę jak w powieści :)

Chociaż patrząc na te zdjęcie to trochę tęskno za Marcelińską i jak to powiedziała wczoraj Prowadząca: za gnieżdżeniem się wspólnie w małej kuchni, by każdy zdążył w przerwie dostać swoją kawę i herbatę ;-)

Za mną dzień pierwszy również pierwszego zjazdu Curriculum Pedagogiki traumy i doradztwa specjalistycznego w zakresie tr...
01/02/2021

Za mną dzień pierwszy również pierwszego zjazdu Curriculum Pedagogiki traumy i doradztwa specjalistycznego w zakresie traumy według zaleceń towarzystwa DeGPT e.V. (Deutschsprachige Gesellschaft für Psychotraumatologie e.V.) oraz BAG e.V. (Bundesarbeitsgemeinschaft Traumapädagogik e.V.) przy współpracy z Wielkopolskim Towarzystwem Terapii Systemowej.
Wraz z prowadzącą, Cornelią Götz-Kühne zgłębialiśmy rozumienie traumy, jej cechy charakterystyczne i rodzaje, następstwa, rodzaje sytuacji i czynników powodujących traumatyzację, możliwe reakcje oraz jej działanie w obszarze pracy mózgu... a także bazowe techniki stabilizujące w przypadku pracy z osobą doświadczająca traumy.

"Nie każde obciążenie stanowi traumę, ale każda trauma jest bardzo poważnym obciążeniem"

"Nikt nie dorasta w tej samej rodzinie. Nawet dwójka rodzeństwa nie żyje w tej samej rodzinie". Gabor Maté podczas "Gabo...
30/01/2021

"Nikt nie dorasta w tej samej rodzinie.
Nawet dwójka rodzeństwa nie żyje w tej samej rodzinie".

Gabor Maté podczas "Gabor Maté & Andrew Tatarsky w rozmowie. Przemieniając Cierpienie, Nienawiść, Uzależnienie w Leczenie i Nadzieję"

Na chwilę wracam do refleksji ze spotkania "Gabor Maté & Andrew Tatarsky w rozmowie. Przemieniając Cierpienie, Nienawiść...
30/01/2021

Na chwilę wracam do refleksji ze spotkania "Gabor Maté & Andrew Tatarsky w rozmowie. Przemieniając Cierpienie, Nienawiść, Uzależnienie w Leczenie i Nadzieję"

Na przestrzeni ostatniego blisko roku bardzo często dyskursie społecznym można napotkać stwierdzenia pokroju "Wszyscy doświadczamy zbiorowej traumy". Taka opowieść niestety jest fragmentaryczna, skoncentrowana na rozbudowaniu opisu problemu i jednocześnie przemilcza możliwości wystąpienia adaptacyjnej odpowiedzi. Warto uważnie przysłuchać się alternatywnej opowieści, którą zwerbalizował Maté na tego jak odróżnia Traumę od tego co Traumą być nie musi i co jego zdaniem jest istotne w samym powstawaniu Traumy.

(fragment notatek ze spotkania w moim przekładzie)

"Nasze społeczeństwo potrzebuje NORMALIZACJI czyli uznania jako naturalnych wrażliwości/PODATNOŚCI NA ZRANIENIE („vulnerability”) oraz SAMOWSPÓŁCZUCIA – umiejętności nazwania tego co czujemy oraz ‘wysiedzenia’ z tymi emocjami zamiast walczenia z nimi.

Jeśli nie uznajesz swojej PODATNOŚCI NA ZRANIENIE nie jesteś odważny – jesteś ‘głupi’ (Maté tego zwrotu używa bez złośliwości, w moim odczuciu ze szczerością ale i życzliwym współczuciem)
Gdy doświadczasz bólu doświadczasz beznadziejności gdy nie ma obok kogoś, kto Cię wesprze.

Trauma to nie coś czego doświadczamy, to TO CO ROBIMY z tym czego doświadczamy. Samo zdarzenie nie jest Traumą. Trauma przydarza się wtedy, gdy nie mamy 'Emocjonalnego Domu' by się schronić.

Sposobem na uznanie podatności na zranienie jest dzielenie się własnymi doświadczeniami Traumy. (Tatarsky wspomina w tym miejscu o wykładzie Maté, którego wysłuchał kiedyś a na którym tenże opowiedział o własnym doświadczeniu wczesnodziecięcej Traumy z czasów Nazistowskiej okupacji Węgier - www.theguardian.com/lifeandstyle/2018/nov/24/joanna-moorhead-gabriel-mate-trauma-addiction-treat)

Nasze społeczeństwo bazuje na wyzyskiwaniu („exploiting”) i ignorowaniu Podatności na Zranienie, kultura i ekonomia oparte są na tworzeniu i zaspokajaniu fałszywych potrzeb, zaprzeczających Podatności na Zranienie. Tymczasem nazwanie prawdziwych potrzeb wymaga uznania Podatności na Zranienie.

Tymczasem największymi Traumami dziecka jest bycie nieakceptowanym za to kim jest, bycie „niewidzialnym”. Odpowiedzią na to są korektywne doświadczenia emocjonalne i relacyjne”.

Świeże, jeszcze zimne (od pobytu w paczkomacie) nabytki ❄ Wszystkie z budzącego ostatnio moje duże zainteresowanie  obsz...
28/01/2021

Świeże, jeszcze zimne (od pobytu w paczkomacie) nabytki ❄

Wszystkie z budzącego ostatnio moje duże zainteresowanie obszaru przywiązania i teorii więzi. Obszaru będącego efektem poszukiwań uzupełnienia mojej wiedzy z Terapii Systemowej.
Dużym krokiem w te stronę był udział w warsztacie "Narracyjnej terapii więzi", która umieszcza styl przywiązania ludzi, doświadczenia go kształtujące i opowieści o nich jako centralny punkt wpływający na późniejsze relacje. To tam przez dr. Szymona Chrząstowskiego zasygnalizowany został temat Traumy Więzi i kierunek, w którym mogę szukać dalszej wiedzy... Potem były wzmianki o tych książkach od Koleżanek i Kolegów po fachu. Zapamiętałem je chociaż wtedy trafiły na listę "na później". Kolejnym krokiem było rozpoczęcie pracy w Poradniach Dziecięco-Młodzieżowych, gdzie więź dziecko-rodzic/opiekun i jej styl jest istotnym obszarem refleksji dla terapeuty a wpływ przeżytych zranień emocjonalnych na tę więź istotnym obszarem pracy... Dlatego kolejnym naturalnym etapem jest curriculum szkoleniowe, które rozpoczynam już w Poniedziałek...

Adres

Niecała 2 G
Zielona Góra
65-245

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 21:00
Wtorek 08:00 - 21:00
Środa 08:00 - 21:00
Czwartek 08:00 - 21:00
Piątek 08:00 - 21:00
Sobota 08:00 - 21:00

Telefon

+48537226077

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psychoterapia Zielona Góra Krystian Kaczor umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psychoterapia Zielona Góra Krystian Kaczor:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria