
03/05/2025
Psychoterapia to trening mentalny.
Najważniejsze dzieje się pomiędzy sesjami.
Wymaga to jednak świadomego zaangażowania.
I wcale nie chodzi tu o „prace domowe” czy behawioralne eksperymenty.
Chodzi o angażowanie się w prowokowanie i doświadczanie różnicy –
w swoim tempie,
z zachowaniem szacunku do rytmu swojej zmiany.
To, czego się nauczyłaś/-eś, możesz się oduczyć.
Nie wszystko, czego się uczymy, to nasza decyzja.
Ten proces wydarza się w porządku symbolicznym, skojarzeniowym, w języku.
Innymi słowy – nie musisz wsadzać ręki do ogniska, by nauczyć się, że to niebezpieczne.
Być może nauczyłaś się lęku matki.
Albo tego, że zmiana to niebezpieczeństwo.
Czasem tkwimy w strategiach, które kiedyś były konieczne dla przetrwania –
a dziś nas ograniczają i podtrzymują cierpienie.
Ciało może być ważnym markerem.
Podpowiadaczem, że właśnie teraz utknęłaś/-eś.
I że możesz wybrać inaczej.
psycholog | terapia | cbt | ACT | compassion | rozwój osobisty | psychoterapia | zmiana | terapiaszytanamiarę | samowspółczucie | terapiaszytanamiarę | CFT | DBT | emocje | motywacja | psychologonline