02/23/2016
Wieeem, że tu już gruba warstwa kurzu się tu zebrała i właściwie jeśli komuś się wyświetli ten post to będzie się kilkanaście sekund zastanawiać co to jest ten "głos piwnicy"...
Ale to nic ;>
Temat na dziś to brać dupę w troki i zapierdalać!
Do chwili obecnej życie zaznajomiło mnie z dwoma sposobami jak od czegoś złego wyjść do czegoś dobrego.
Nr 1. kiedy coś nieprzyjemnego się w człowieku zbiera, powoli puchnie, potem szybciej puchnie, aż w końcu pęka i delikwent bierze się za siebie... albo/i za innych ;>
Nr 2. na ogół prostszy- jak się dostanie porządnego kopa w dupę.
Dziś spotkało mnie coś jakby hybryda nr 1 i 2, chociaż raczej w wersji soft, także na luźnym wężu. Niemniej jednak kiedy wróciłem do domu wrzuciłem sobie załączony niżej materiał, zdjąłem szmaty, walnąłem o glebę i zacząłem ćwiczyć.
Po niemal rocznej przerwie od tego rodzaju wysiłków z uśmiechem na papie stanąłem przed lustrem i powiedziałem "I'm back".
Zachęcam do refleksji i nie czekania "aż coś się stanie". Teraz!
[dwm]
Subscribe: http://www.youtube.com/user/TheMiro0r?sub_confirmation=1 Website: http://www.mateuszm.com Facebook: http://on.fb.me/R8jxxV Instagram: http://bit.l...